Niespodziewane zmiany w kierownictwie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach. Ze stanowiska dyrektora odchodzi Przemysław Chmiel, który z początkiem miesiąca objął fotel prezesa Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Armatury”.
Przemysław Chmiel w MOSiR Kielce pracował od 15 lat, w tym od ponad pięciu jako dyrektor. W ubiegłym tygodniu rada nadzorcza spółdzielni „Armatury” poparła jego kandydaturę na stanowisko prezesa. W tajnym głosowaniu Chmiel uzyskał 7 na 11 głosów. Jak przekonuje sam zainteresowany, na decyzję o zmianie pracy nie miały wpływu problemy w ośrodku, chociażby te związane ze stadionem lekkoatletycznym.
– Od 20 lat działałem społecznie w RSM „Armatury”, więc generalnie to nie jest tak, że ja wchodzę w coś nowego. Znam tę spółdzielnię, znam prawo spółdzielcze. Jestem też jej mieszkańcem. Chcę mieć realny wpływ na to, jak ta spółdzielnia funkcjonuje, jak się rozwija, i żeby ona była jak najbardziej przyjazna innym mieszkańcom, stąd ten krok – tłumaczy Przemysław Chmiel.
Tomasz Porębski, zastępca prezydenta Kielc informuje, że w najbliższym czasie obowiązki dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji będzie pełnić Jacek Domoradzki, dotychczasowy kierownik Zespołu Obiektów Sportowych w jednostce. Nie wiadomo jednak, czy to on obejmie stanowisko po Przemysławie Chmielu.
– Na chwilę obecną rozważamy wszystkie scenariusze, czyli jest to organizacja otwartego konkursu, ale także bierzemy pod uwagę możliwość awansu wewnętrznego. Nie chciałbym komentować żadnych nazwisk. Przed wszystkimi taka szansa się otwiera – mówi wiceprezydent Kielc.
Decyzje w tej sprawie zapadną najprawdopodobniej w drugiej połowie września.