Jak samodzielnie upiec zdrowy chleb? Wystarczy trzymać się sprawdzonych reguł, a uda się na pewno. Wśród zasad starych jak świat są, między innymi, takie jak odpowiednia temperatura mąki czy mleka, dobrze zrobiony zaczyn czy wystarczająco długi czas na wyrabianie i pieczenie ciasta. Co zrobić, aby chleb się udał? Krok po kroku podpowiadamy te zasady.
Małgorzata Pawlik z Muzeum Wsi Kieleckiej poświęciła sztuce wypiekania chleba swoją książkę pod tytułem „Jak ziarno staje się chlebem. Bajka nie tylko dla dzieci”. Książka jest podróżą po obrzędowości ludowej związanej ze świętem plonów i wypiekaniu chleba.
Dlaczego? – Skłoniły mnie do tego moje obserwacje i refleksje nad istotą chleba, któremu od początku swojej historii człowiek przypisuje miejsce wyjątkowo ważne. Chleb fascynował mnie od dzieciństwa. Łączą się z nim najbardziej osobiste i czułe wspomnienia związane z poznawaniem smaku i zapachu – mówi Małgorzata Pawlik.
W swojej książce zawarła nie tylko przepisy na domowe pieczywo, ale i zasady, których trzeba się trzymać przy wypieku. Prezentuje je krok po kroku.
- Mąka na chleb musi być sucha i ogrzana do temperatury pokojowej.
- Przed pieczeniem należy mąkę przesiać przez sito, najlepiej dwukrotnie, aby ja doprze napowietrzyć.
- Wszystkie składniki do pieczenia chleba, takie jak mleko, kwaśne mleko, maślaka czy woda musza mieć temperaturę pokojową.
- Jeśli oprócz zaczynu do ciasta chlebowego dodajemy drożdże należy wymieszać je z ciepłym mlekiem osłodzonym lekko cukrem lub miodem.
- Żytnie ciasto chlebowe wyrabia się tak długo aż zacznie odchodzić od brzegów naczynia. Ciasto pszenno-żytnie wygniatamy dotąd aż przestanie lepić się do ręki.
- Uformowane bochny przed włożeniem do pieca powinny wyrosnąć aż podwoją swoją objętość.
- Jeśli do pieczenia używamy blaszek, muszą być one dokładnie wysmarowane masłem lub smalcem.
- Gorący chleb po wyciagnięciu z pieca smarujemy wodą lub przykrywamy wilgotną ściereczką na 10-15 minut, aby zmiękczyć skórkę.
- Następnie przykrywamy chleb lnianą ściereczką, aby zaparował.
- Nigdy nie kroimy gorącego chleba.