PKP Intercity wybrało ofertę Alstom Polska na budowę 42 piętrowych pociągów za 4,1 mld zł. Pociągi będą mogły wozić pasażerów z prędkością 200 km/h – poinformował w środę kolejowy przewoźnik.
PKP Intercity w lipcu otworzyło oferty złożone w postępowaniu na zakup 42 dwupoziomowych elektrycznych zespołów trakcyjnych wraz z 30-letnim okresem utrzymania i opcją dodatkowego zamówienia kolejnych 30 pojazdów.
Oferty przedstawiło dwóch producentów: Alstom Polska, posiadający fabrykę w Chorzowie, oraz Stadler Polska z zakładem w Siedlcach. Po weryfikacji ofert przewoźnik wskazał najkorzystniejszą, czyli zaproponowaną przez Alstom Polska, który dostawę 42 pociągów wycenił na 4,1 mld zł, a ich utrzymanie – na blisko 2,8 mld zł. Druga oferta wynosiła 4 mld zł za pojazdy i 3,3 mld za ich utrzymanie. Wybrana oferta jest tańsza o niemal 400 mln zł.
PKP Intercity przypomniało, że postępowanie dotyczyło kupna i utrzymania 42 pojazdów z opcją zamówienia dodatkowych 30. To pierwsze tego typu zamówienie w Polsce i największe pod względem liczby pojazdów przeznaczonych do obsługi połączeń dalekobieżnych.
Swojej oferty w postępowaniu na pociągi piętrowe nie złożyła Pesa Bydgoszcz, która wcześniej dostarczyła PKP Intercity 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych typu Dart kursujących z prędkością do 160 km/h. Prezes Pesy Krzysztof Zdziarski stwierdził, że spółka nie mam takiego pojazdu w portfolio.
„Nie złożyliśmy oferty na piętrowe ezty dla PKP IC, bo nie mamy takiego pojazdu w portfolio i nie bylibyśmy w stanie dostarczyć go w wymaganym terminie. Mamy duży portfel zamówień, w tej chwili produkujemy tabor dla przewoźników z Polski, Rumunii i Czech, a nasze pojazdy są coraz szybsze, pod koniec roku pierwsze testy ezt dla RegioJet na 200 km/h, chcemy być gotowi do przetargów na pojazdy dla CPK” – powiedział Zdziarski w przesłanym PAP oświadczeniu.
Piętrowe pociągi PKP Intercity mają obsługiwać najpopularniejsze krajowe trasy, m.in. z Warszawy do Gdańska, Wrocławia, Krakowa, Łodzi czy Białegostoku. Każdy skład pomieści co najmniej 480 pasażerów i będzie wyposażony w nowoczesne udogodnienia, takie jak klimatyzacja, WiFi, gniazdka, strefy ciszy, przestrzeń dla dzieci, miejsca na rowery i duży bagaż oraz udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami.
Nowe pociągi mają też być dostosowane do eksploatacji na sieci kolejowej Czech. PKP Intercity szacuje, że pierwsze pociągi mogłyby wejść do eksploatacji za około 3,5 roku.
Postępowanie w trybie dialogu konkurencyjnego na zakup 42 piętrowych elektrycznych zespołów trakcyjnych do obsługi połączeń krajowych, z możliwością domówienia kolejnych 30 pociągów, PKP Intercity ogłosiło w październiku ubiegłego roku.
Elektryczne zespoły trakcyjne składają się z dwóch członów sterowniczych na końcach pociągu oraz członów pośrednich. PKP Intercity ma już elektryczne zespoły trakcyjne – Pendolino, FLIRT, Dart i ED74.
PKP Intercity początkowo planowało kupić 38 piętrowych pociągów typu push-pull, ale przewoźnik unieważnił dwa postępowania przetargowe. W pociągach push-pull, złożonych z lokomotywy i wagonów, ostatni wagon może pełnić rolę sterowniczego. Gdy pociąg jest ciągnięty przez lokomotywę, sterowanie odbywa się z niej, a gdy jest przez lokomotywę pchany – z wagonu sterowniczego.
PKP Intercity to największy polski operator kolejowy, który zapewnia komunikację między dużymi miastami oraz popularnymi ośrodkami turystycznymi w kraju, a także umożliwia podróżowanie po Europie. Pociągi PKP Intercity przewiozły w ub.r. 78,5 mln pasażerów, czyli o 15 proc. więcej niż rok wcześniej i 33 proc. więcej niż w roku 2022.
Firma oferuje podróże czterema kategoriami pociągów. Twoje Linie Kolejowe (TLK) i InterCity (IC) to połączenia ekonomiczne, zaś Express InterCity (EIC) i obsługiwane pojazdami Pendolino Express InterCity Premium (EIP) – połączenia ekspresowe.
Szacunki przewoźnika zakładają, że w tym roku zwiększy liczbę przewiezionych pasażerów do 88 mln, a w 2030 roku – do 110 mln.