Na chęcińskim wzgórzu pod zamkiem Polacy pokonali Niemców – takie widowisko historyczne zaprezentowali mieszkańcom regionu w niedzielę (7 września) członkowie Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych „Jodła”, za sprawą których można było przenieść się do czasów II wojny światowej i poczuć klimat tamtych czasów.
Widowisko opowiadało o dwóch wydarzeniach, które miały miejsce na ziemi kieleckiej. To bitwy między niemiecką artylerią, a polskim oddziałem partyzanckim, w których Polacy raz odnieśli klęskę, drugim razem zwycięstwo. Przedstawienie przygotowane przez rekonstruktorów opowiadało też o losach rumaków, które trafiały do wojska.
Hubert Krawczyński, jeden z członków stowarzyszenia, który w pokazie odgrywał rolę dowódcy oddziału partyzanckiego podkreślał, że dla niego i jego kolegów to najlepsza forma przeżywania historii.
– Uważam, że to znakomity sposób, by spędzić z rodziną popołudnie i w taki atrakcyjny sposób przedstawić historię Polski. Tutaj można tego dotknąć, usłyszeć, pozbierać łuski – to zdecydowanie ciekawsze, niż wysłuchiwanie jakiegoś wykładu z pokazem slajdów – mówił.

Podobnego zdania byli uczestnicy pikniku. Podkreślali, że to żywa lekcja historii i dobry sposób na przedstawienie wydarzeń z przeszłości, zwłaszcza młodym ludziom.
Maciej Gałkiewicz, jeden z rekonstruktorów, który wcielił się w rolę Niemca, podkreślał że jest gotów do takich poświęceń, by pielęgnować pamięć o polskich bohaterach i przybliżać je kolejnym pokoleniom. Tym bardziej, że brakuje dziś edukacji z pasją, tak by młodzi ludzie chcieli słuchać o trudnej, ale wyjątkowej polskiej historii, by się nią zafascynowali i wyciągali wnioski na przyszłość.
Widowisko oglądało kilkaset osób.