Uczyli się tu ks. Piotr Ściegienny, Adolf Dygasiński, Stefan Żeromski, czy Gustaw Herling-Grudziński. W murach tego budynku zawsze mieściła się szkoła, a od 1965 roku swoją siedzibę ma biblioteka. Historię Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Kielcach pokazuje najnowsza wystawa w tej instytucji.
Ta wyprawa w przeszłość ma związek z 80-leciem tej książnicy. Jak mówi Małgorzata Pronobis – nauczyciel-bibliotekarz Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej, została ona powołana w kwietniu 1945 roku.
– Była umieszczona w dwóch lokalach przy ulicy Sienkiewicza 68. Praktycznie od tego momentu zaczyna się tworzenie biblioteki. Przechodziła wiele kolei losu, zmieniała się jej struktura. W 1965 roku została przeniesiona do obecnej siedziby. Początkowo zajmowała tylko parter, natomiast z czasem uzyskaliśmy dostęp do całego budynku – dodaje.
Dziś Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Kielcach ma 11 filii: w Busku-Zdroju, Kazimierzy Wielkiej, Jędrzejowie, Końskich, Opatowie, Ostrowcu Świętokrzyskim, Pińczowie, Sandomierzu, Starachowicach, Staszowie i Włoszczowie, jednak jak zauważa Małgorzata Pronobis, to się zmieniało.
– Jedne filie się pojawiały, inne znikały, co zależało od podziału administracyjnego kraju. Kiedyś mieliśmy filie w Miechowie, a dziś jest to Małopolska, ale z kolei Sandomierz należał do Tarnobrzega, a dziś tamtejsza biblioteka jest jedną z naszych perełek. Radom, Szydłowiec – tu historia była podobna. Filie pojawiały się z czasem, jak biblioteka się powiększała – tłumaczy.

Edyta Smolińska, również nauczyciel-bibliotekarz Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej podkreśla, że dziś do dyspozycji czytelników jest bogaty księgozbiór i pokaźny zbiór starodruków.
– Udzielamy również pomocy w wyszukiwaniu informacji z różnych dziedzin nauki – zaznacza.
– Nasze zbiory obejmują też multimedia. Mamy zbiór liczący ponad 2,5 tys. płyt DVD z filmami dokumentalnymi, fabularnymi, mamy pomoce dydaktyczne dla nauczycieli, audiobooki, mamy też muzykę na płytach DVD i winylowych, a ostatnio uruchomiliśmy też kącik melomana, do którego serdecznie zapraszamy – zachęca Małgorzata Pronobis.
Co zatem odróżnia Pedagogiczną Bibliotekę Wojewódzką od innych książnic? Edyta Smolińska wskazuje na najważniejsze cechy.
– Przede wszystkim tym, że służymy pomocą nauczycielom, studentom, uczniom. Prowadzimy też szkolenia dla nauczycieli. Różnimy się również doborem księgozbioru. U nas króluje psychologia, pedagogika, literatura piękna. Staramy się gromadzić księgozbiór z myślą o studentach, nauczycielach i uczniach – zaznacza.
„80 lat książnicy pedagogicznej w Kielcach” to jedna z dwóch wystaw, które w poniedziałek, 15 września zostały otwarte. Druga – „Historia budynku biblioteki” wpisuje się nie tyko w jubileusz, ale także w tegoroczne Europejskie Dni Dziedzictwa. Towarzyszył jej wykład Dariusza Kaliny, który zwraca uwagę, że przed wiekami w miejscu obecnego budynku stał inny, który zawdzięczamy kanonikowi Maciejowi Obłąkiewiczowi.
– Później ten budynek w latach 20. XVIII wieku przebudował Kacper Bażanka. Ten sam, który przebudował też m.in. absydę w kościele p.w. Świętej Trójcy – tłumaczy.

Co ważne, od 1727 roku budynek by siedzibą szkół: od szkoły księży Bartolomitów po I Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Żeromskiego, które opuściło te mury w 1962 roku.
Wśród zasłużonych uczniów znalazły się takie osobistości jak ks. Piotr Ściegienny, Adolf Dygasiński, Bolesław Prus, Stefan Żeromski, czy Gustaw Herling-Grudziński.
Ten ostatni pisarz jest patronem Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Kielcach. I na spacer kieleckimi śladami autora „Innego świata” w najbliższą sobotę, 20 września, zaprasza Agata Niebudek-Śmiech z kieleckiej książnicy. Dodaje, że zbiórka jest zaplanowania na godz. 11.00, przed kamienicą przy ulicy Sienkiewicza 52.
– To jest ta kamienica, w której Gustaw Herling-Grudziński spędził swoje dzieciństwo i swoją młodość wraz z matką oraz rodzeństwem. Potem przejdziemy w kolejne miejsca związane z pisarzem i jego rodziną. Ogółem będzie to 11 przystanków. Oprowadzać nas będzie Bartek Tambor z Muzeum Historii Kielc. Stacja końcowa tej literackiej marszruty jest w naszej bibliotece, w gmachu przy ulicy Jana Pawła II 5, gdzie Gustaw Herling-Grudziński uczył się, ponieważ tu przed II wojną światową mieściło się Gimnazjum Męskie im. Mikołaja Reja. Tu czekają na uczestników spaceru niespodzianki, m.in. konkursy ,ale też będziemy częstować babeczkami „Gustawkami” – wymienia.
Udział w spacerze jest bezpłatny. Nie trzeba wcześniej się zapisywać.