W 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z Arką Gdynia. Żółto-Czerwoni przystąpią do sobotniego starcia z beniaminkiem rozgrywek po trzech wygranych meczach z rzędu i sześciu bez porażki. Gospodarze przed tygodniem ulegli w Łodzi Widzewowi.
– Ludzie widzą w nas faworytów, ponieważ jesteśmy niepokonani od sześciu kolejek. Arka ostatni mecz przegrała, więc pędzie podwójnie zmotywowana i dodatkowo zdeterminowana występem przed własną publicznością. Musimy skupić się na sobie, a nie na drużynie, z którą przyjdzie nam się zmierzyć. Każde spotkanie jest trudne i nie ma znaczenia, czy grasz z pierwszym, czy z ostatnim zespołem w tabeli. Jesteśmy jednak rozpędzeni i musimy kontynuować to co dobre, żeby osiągnąć cel. Na razie jeszcze nic nie osiągnęliśmy, przecież za nami dopiero osiem kolejek. Jeszcze raz powtórzę, musimy skupić się na sobie, a nie na rywalach – stwierdził pomocnik Martin Remacle.
– Absolutnie nie stawiamy siebie w roli faworytów. Zdajemy sobie z tego sprawę, że jesteśmy na dobrej drodze, idzie nam dobrze, ale to nic nie znaczy. Ta liga pokazuje, że faworyci przed meczami na papierze nie sprawdzają się, więc nie ma u nas takiego myślenia, bo to czasami prowadzi donikąd. Jedziemy na bardzo ciężki teren, ale chcemy powalczyć o trzy punkty – podkreślił trener Żółto-Czerwonych Jacek Zieliński.
Kielczanie zgromadzili dotychczas czternaście punktów. Gdynianie osiem, ale trzeba podkreślić, że siedem z nich zdobyli przed własną publicznością. Podopieczni Dawida Szwargi u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrali.
– Statystycznie coś wskazuje na to, że w meczach u siebie faktycznie wyglądamy lepiej pod kątem nastawienia i pewności. Czy będziemy faworytem meczu z Koroną? Ciężko powiedzieć. To dywagacje bukmacherów. Chcemy się przygotować tak, żeby wygrać – stwierdził na przedmeczowej konferencji trener Arki.
– To jest zespół, który u siebie naprawdę czuje się bardzo dobrze. Znam ten klimat, pracowałem tam. Kibice są dwunastym zawodnikiem, stadion jest specyficzny, super akustyka, tam naprawdę wszystko się niesie i Arka jest u siebie bardzo groźna. Zresztą wyniki tego sezonu to potwierdzają. Wygrała z Pogonią Szczecin, Wisłą Płock i zremisowała z Radomiakiem Radom. Także musimy być przygotowani na bardzo ciężki mecz, szczególnie teraz po ich porażce z Widzewem. Na pewno zrobią wszystko, żeby się zaprezentować z jak najlepszej strony, ale my też jesteśmy podbudowani tymi trzema ostatnimi zwycięstwami i jedziemy do Gdyni po to, żeby powalczyć o pełną pulę – zakończył Jacek Zieliński.
Mecz 9. Kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona zmierzy się w Gdyni z Arką, rozpocznie się w sobotę o godzinie 14.45 i w całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce. Przebieg spotkania będzie można również śledzić na radiokielce.pl.