O tym jak doprowadzić do tego, by klasy dwujęzyczne były standardem rozmawiano w piątek (26 września) podczas konferencji „Dwujęzyczność w szkole – szansa czy wyzwanie?”, która odbyła się w kieleckim CK Technik.
Agata Wojda, prezydent Kielc jest zdania, że nauka języków obcych ułatwia dalszą edukację poza granicami kraju oraz otwiera drogę do znalezienia lepszej i atrakcyjniejszej pracy. Rozwój dwujęzyczności w szkołach nie będzie jednak możliwy bez doszkalania nauczycieli.
– W przyszłym roku chcemy rozpocząć systemowy program umożliwiający nauczycielom z kieleckich placówek oświatowych dokształcanie w zakresie swoich zdolności językowych. Aby oprócz wiedzy merytorycznej z języka polskiego, matematyki czy przedmiotów zawodowych, szerokie grono pedagogów miało możliwości uczenia i przekazywania wiedzy przynajmniej w jednym języku obcym – tłumaczy.
Agata Wojda podkreśla, że absolwenci dwujęzycznych klas łatwiej znajdą pracę po zakończeniu szkoły. Miasto zawarło też porozumienie z firmą Holcim Polska, która ma fundować stypendia uczniom klas dwujęzycznych.

O tym, że lekcje biologii czy geografii prowadzone w języku angielskim są efektywne zapewnia Antoni Łosiak. Uczeń klasy III w kieleckim Śniadku uważa, że dwujęzyczność to przede wszystkim rozwój.
– W pierwszej klasie, na początku, napotkałem na pewne trudności. Myślę jednak, że jest to powszechne w liceach, ponieważ jest duży przeskok w materiale w porównaniu do podstawówki. W drugiej klasie już przywykłem do nauki innych przedmiotów w języku angielskim – tłumaczy.
– Uczę się angielskiego od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Myślę, że nauka innych przedmiotów w tym języku pomaga mi w lepszym rozumieniu i korzystaniu z angielskiego. Oglądam filmy i słucham muzyki po angielsku. Chciałbym związać przyszłość z tym językiem, zastanawiam się nad studiami za granicą – zdradza.
Z kolei Katarzyna Czyżewska, wicedyrektor II Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego w Kielcach przyznaje, że popularność klas dwujęzycznych rośnie z każdym rokiem.
– W tej chwili mamy już trzy klasy. Każda szkoła decyduje samodzielnie o profilu nauczania. W mojej szkole jest klasa matematyczno-geograficzno-językowa, gdzie geografia w rozszerzeniu i biologia na poziomie podstawowym są nauczane dwujęzycznie. Dzieci przychodzące do takich klas mają już określoną wiedzę. Poza tym muszą podejść do testu kompetencji językowej – stwierdza.

Zalety dwujęzyczności w szkołach podkreśla także Radosław Kucharczyk, pracownik Instytutu Romanistyki Uniwersytetu Warszawskiego oraz nauczyciel języka francuskiego w XV Liceum Ogólnokształcące w Warszawie. Jak mówi, Polska nadal jest krajem o niskim wskaźniku różnojęzyczności.
– Klasy dwujęzyczne są ważne dlatego, że uczniowie mają nie tylko większą liczbę godzin nauki języka obcego, ale też mogą uczyć się przedmiotów niejęzykowych w pełni lub częściowo w języku obcym. Te umiejętności są dużo wyższe niż u uczniów z klas o standardowym toku nauki. Edukacja w klasach dwujęzycznych daje przede wszystkim lepsze możliwości na studiach wyższych czy w pracy – argumentuje.
Kieleccy uczniowie częściowo w języku angielskim uczą się m.in. fizyki, biologii, matematyki, geografii, chemii czy historii. Klasy dwujęzyczne od kilku lat działają w szkołach podstawowych nr 12, 13, 28 i 32 oraz w trzech liceach – w Norwidzie, Słowackim i Śniadku.