Nietrzeźwy mężczyzna, który w starachowickim szpitalu zaatakował pielęgniarkę metalowym stojakiem, groził jej pozbawieniem życia i obrażał pracowników lecznicy jest na wolności pomimo wniosku o areszt.
Jak informuje Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach, do ataku doszło na początku września na oddziale chirurgii starachowickiego szpitala.
– Mężczyzna został ostatecznie zatrzymany przez policję. Prokurator przedstawił mu zarzut związany z czynną napaścią na pielęgniarkę i spowodowanie u niej obrażeń ciała oraz kierowanie wobec niej gróźb karalnych. Drugi zarzut to znieważenie reszty pielęgniarek. Mężczyzna po zdarzeniu został umieszczony w Świętokrzyskim Centrum Psychiatrii w Morawicy – mówi.
Daniel Prokopowicz dodaje, że do Sądu Rejonowego w Starachowicach skierowano wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego Adama S. na trzy miesiące.
– Sąd nie uwzględnił tego wniosku i zatrzymany mężczyzna został zwolniony. Prokurator złożył zażalenie na tę decyzję Sądu Rejonowego w Starachowicach. Czekamy obecnie na decyzję Sądu Okręgowego w Kielcach – informuje.
Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.