W meczu 10. kolejki piłkarskiej Betclic 3. Ligi Czarni Połaniec przegrali na własnym stadionie z Siarką Tarnobrzeg 1:5 (0:3). Trzy bramki dla gości zdobył Paweł Mróz oraz po jednej Tomasz Matuszewski i Mikołaj Szkiela. Honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył Javier Mateo Ortíz.
– Pierwsza połowa ustawiła to spotkanie. Wydaje mi się, że mieliśmy więcej wejść w pole karne, a do tego jeszcze jakieś drobne sytuacje, a Siarka wykorzystała każdy nasz błąd i to oni cieszą się z wygranej. W drugiej połowie goście zagrali mądrze i dołożyli jeszcze dwa gole, a mogli jeszcze strzelić więcej bramek. Nas stać było tylko na bramkę honorową – powiedział drugi trener Czarnych Mateusz Załucki.
– Na pewno cieszymy się z trzech punktów, bo Połaniec to jest trudny teren, na którym przegrywali utytułowani przeciwnicy. Cisze się, że chłopaki wytrzymali fizycznie, bo wygrana w pucharze kosztowała nas wiele sił. Ich brak widać było momentami w drugiej części szczególnie przy bramce gospodarzy, kiedy to straciliśmy kontrolę, ale szybko poukładaliśmy gę i nasza wygrana uważam jest zasłużona – stwierdził szkoleniowiec Siarki Sławomir Majak.
O kolejne ligowe punkty Czarni Połaniec zagrają w sobotę 4 października na wyjeździe ze Stalą Kraśnik.