Marcin Zieliński ze Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Pszczelarzy podsumował obecny sezon w swojej pasiece. Jak mówił, rok był dla pszczół i pszczelarzy nietypowy, ale można cieszyć się miodów o różnych smakach i właściwościach. Jaki miód poleca dorosłym i dzieciom?
Marcin Zieliński, który pozyskuje w swojej pasiece miód o różnych smakach, poleca wszystkim zaopatrzenie się na zimę w miód o ulubionym smaku.
– Trudno powiedzieć, który smakuje najlepiej. Na pewno każdy ma działanie dobroczynne dla organizmu. Miód gryczany ma smak wyrazisty i ostry, miód rzepakowy, akacjowy i wielokwiatowy polecany jest dzieciom, lubiącym słodycz. Lipowy zaś docenią smakosze trochę ostrzejszego smaku, tak samo jak i miód spadziowy z drzew iglastych – mówi pszczelarz.
Marcin Zieliński ze swojej pasieki pozyskuje nie tylko miód, ale i inne produkty pszczele.
– Mam świece z wosku pszczelego, pyłek pszczeli oraz pierzgę. Teraz, oprócz miodu, warto zaopatrzyć się na przykład w świece z wosku pszczelego – mówi pszczelarz.
I aromat, i jonizacja powietrza to między innymi zalety świec z wosku pszczelego.
– Takie płonące świece znakomicie oddziałują na domowe środowisko człowieka. Polecam takie świece, ponieważ sam z nich korzystam i odczuwam ich zalety. Myślę, że jak ktoś spróbuje, na pewno nie pożałuje – mówi Marcin Zieliński.
Jak dodaje, sezon w pasiekach jest już zakończony, ale można jeszcze pozyskać miód wrzosowy czy spadziowy.
– Do zadań pszczelarzy należy obecnie troska o roje. Pszczoły trzeba teraz zaleczyć, zakarmić syropem zimowym i w ten sposób pomóc owadom przetrwać do wiosny. Czekamy na lepszy rok, ponieważ ten był wyjątkowo ciężki. Duże różnice temperatur, obfite opady deszczu albo susza spowodowały, że tego sezonu nie można zaliczyć, w przeciwieństwie do poprzedniego, do udanych. Rolnik, pszczelarz musi się z tym liczyć i mieć nadzieję na lepsze jutro – mówi pszczelarz.