Co dalej z zapowiadaną budową przy ul. Szczecińskiej wielofunkcyjnej hali sportowej, mającej pełnić rolę krytego lodowiska? Znów nie udało się rozstrzygnąć przetargu na realizację inwestycji, na którą Kielce pozyskały dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Choć ofert było zdecydowanie więcej niż za pierwszym razem, (wówczas zgłosiła się tylko jedna firma, a teraz pięć), ponownie żadna z nich nie mieści się w zakładanym budżecie.
Jak informuje Tomasz Porębski, zastępca prezydenta Kielc, miasto planowało przeznaczyć na ten cel 2 mln 900 tys. złotych. Najniższa z propozycji opiewa zaś na prawie 6 mln 400 tys. złotych.
– To oczywiście jest znacząco więcej od tej kwoty, którą mieliśmy zabezpieczoną w budżecie. To jest też więcej od tej wartości, która została wskazana w kosztorysie inwestorskim. Dlatego stoimy teraz przed decyzją, co oczywiście z tym zrobić – tłumaczy Tomasz Porębski.
W tym celu władze Kielc mają rozmawiać z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, który administruje obiektem przy ul. Szczecińskiej. Ostateczne decyzje mają zapaść w najbliższych dniach.
– Jeden scenariusz zakłada, że realizujemy te inwestycje, ale wtedy musimy znaczący koszt ponieść z budżetu miasta. Dlatego w obliczu tego, że tych środków nie mamy zabezpieczonych, musielibyśmy przesunąć te środki z innych wydatków inwestycyjnych. Drugi wariant oczywiście zakłada możliwość rezygnacji z tego zadania – przekonuje wiceprezydent Kielc.
Budowa lodowiska miała być początkiem rewitalizacji całego obiektu przy ul. Szczecińskiej. Z tego pomysłu miasto, póki co, nie rezygnuje. Podjęto w tej sprawie kolejne działania, których celem jest m.in. znalezienie firmy, która przygotuje opracowanie programu funkcjonalno-użytkowego dla kompleksu.