M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
„Urocze i niemoralne” – pod takim tytułem dwie młode plastyczki stworzyły cykl ilustracji do „Baśni” braci Grimm. Wystawa prezentowana jest w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Starachowicach.
– W klasycznych baśniach Wilhelma i Jacoba Grimmów jest bardzo dużo wątków pełnych okrucieństwa i przemocy. Współcześnie ich wersje zostały znacznie złagodzone – mówi Antonina Jasztal.
– Czytamy w nich o obcinaniu palców, zabijaniu i zjadaniu dzieci, wyrywaniu serca. To bez wątpienia jest niemoralne, stąd część tytułu wystawy. Dla nas jednak humor i absurd, które także można odczytać w baśniach, są urocze, a to dało drugi element wiodący naszych prac. Opieramy się na oficjalnej wersji baśni, nie tej przetworzonej przez popkulturę. Obie mamy inny sposób patrzenia na sztukę i ilustrację i na styku tej różnorodności powstała nasza wystawa – wyjaśnia.
Renata Jankowska dodaje, że baśnie, choć kojarzą się z utworami dla dzieci, są pełne grozy.
– Skupiamy się na mniej popularnych baśniach, bo te najbardziej atrakcyjne zostały w kulturze powszechnej znacznie uproszczone. Są to te opowieści, których nie dało się złagodzić, bo dawały duże pole do działalności twórczej. Jedną z moich ulubionych opowieści jest historia chłopca, który wyruszył w świat, aby pokonać strach. Jest tam wiele scen czy motywów, które współcześnie byłyby niechciane w przestrzeni publicznej ze względu na ich brutalność czy trudności w odbiorze – podkreśla.
Wystawa będzie prezentowana w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Starachowicach do końca listopada.
