W meczu 6. kolejki Lotto Superligi tenisistów stołowych Bank Spółdzielczy Orlicz 1924 Suchedniów pokonał we własnej hali Balta AZS AWFiS Gdańsk 3:2 i tym samym zainkasował dwa „oczka” do ligowej tabeli.
Dla suchedniowskiego zespołu dwa punkty zdobył Koreańczyk Seungmin Cho, który pokonał Roberta Gardosa 3:2 oraz Edwarda Ly 3:0 oraz Deni Kozul, który wygrał z Ly również 3:0.
– To było bardzo trudne spotkanie chociaż nie ukrywam, że liczyliśmy na komplet punktów. Zaczęło się dla nas po naszej myśli, ale kolejne pojedynki pokazały, że w tej lidze każdy z każdym może wygrać, dlatego szczególnie czoła chylę, dla Austriaka Roberta Gardosa, który w wieku 47 lat pokazał młodym zawodnikom jak gra się w tenisa stołowego – powiedział prezes Orlicza Maciej Glijer.
– Bardzo cieszy nas ten jeden punkt, bo Suchedniów to bardzo trudny. Dla mnie szczególnie ważna była wygrana z Mateuszem Zalewskim, bo był to pierwszy pojedynek wygrany w tej hali. Walczyliśmy do samego końca i pokazaliśmy, że na pewno jeszcze niejeden punkt w tej lidze zdobędziemy – stwierdził kapitan Akademików z Gdańska Szymon Malicki.
O kolejne ligowe punkty Bank Spółdzielczy Orlicz 1924 Suchedniów powalczy w niedzielę 2 listopada we własnej hali z aktualnym mistrzem Polski Dekorglassem Działdowo.












