W nocy z poniedziałku na wtorek w Mydłowie w powiecie opatowskim doszło do zadymienia dwukondygnacyjnego budynku. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce podjęli decyzję o ewakuacji mieszkańców. W sumie swoje mieszkania opuściło 11 osób.
Osoby, które z powodu niskiej temperatury nie mogły pozostać na zewnątrz funkcjonariusze zaprosili do radiowozu, gdzie mogły się ogrzać i zaczekać do zakończenia działań ratowniczych. Wśród ewakuowanych osób znajdowało się również dwuletnie dziecko. Dzięki szybkiej współpracy wszystkich służb nikt nie odniósł obrażeń. Strażacy przewietrzyli budynek i ustalili źródło zadymienia. Po zakończeniu działań mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań.

 
 












 
 
