Mówią, że gra tak, jakby sam diabeł prowadził jego smyczek. Sam mówi jednak o bożym darze. W audycji „Dzień dobry, to ja! Rozmowy inne niż wszystkie w Radiu Kielce” Edward Gola, muzyk ludowy „z łowińskich łąk”, opowie o swoim życiu, mistrzach, pasji i niezwykłym spotkaniu z człowiekiem, który przekazał mu tajemnicę „wściekłego” grania.
Edward Gola pochodzi z wielodzietnej rodziny z Łowini koło Sędziszowa. Jego wujkowie grali na skrzypcach. Spośród czterech sióstr i dwóch braci instrument smyczkowy wziął do rąk jako pierwszy.
– Nie było lekko. Chciałem się uczyć gry, ale musiałem do nauczyciela do Sędziszowa iść siedem kilometrów, a wracać pociągiem, bo rodziców nie było stać na podróż koleją w obie strony – wspomina Edward Gola.

Gry na skrzypcach uczył się u legendarnego Stefana Ostrowskiego z Gniewięcina – wychowanka słynnej Orkiestry Włościańskiej hrabiego Stanisława Łosia z Deszna.
– Świętej Pamięci Stefan Ostrowski, mój mistrz, przekazał mi nie tylko wiedzę dotyczącą gry na skrzypcach, ale i swój zeszyt z zapisem nutowym utworów. Kontynuuję jego dzieło i własne kompozycje dopisuję do zeszytu. Nie wiem skąd mi się to bierze, to chyba dar od Boga – mówi prezentując opasły kajet podpisany „Zeszyt Matka”.
Edward Gola wspomina też swoje niezwykłe spotkanie z muzykiem, który grał w największych salach koncertowych Europy, skrzypkiem symfonicznym. – Przekazał mi tajemnicę głośnego grania na instrumencie – dodaje. Z kolei od Jana Jawora z Piołunki, wybitnego skrzypka, dostał skrzypce z 1716 roku z lwią główką na gryfie.

Więcej o swoim życiu, mistrzach skrzypiec oraz o pasji do muzyki Edward Gola opowie w niedzielę (9 listopada) w audycji „Dzień dobry, to Ja! Rozmowy inne niż wszystkie w Radiu Kielce” w rozmowie z Magdaleną Galas-Klusek i Pawłem Solarzem. Zapraszamy do słuchania po godz. 10.
Audycja: Dzień dobry, to ja! Rozmowy inne niż wszystkie
Gość: Edward Gola
Prowadzący: Magda Galas-Klusek i Paweł Solarz

























