Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przedstawia warunki na jakich chce prowadzić kielecki Teatr im. Stefana Żeromskiego. Z informacji Radia Kielce wynika, że warunki finansowe pozostaną bez zmian.
Teatr obecnie jest współprowadzony przez województwo świętokrzyskie oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Minister podczas konferencji prasowej w środę (12 listopada) powiedziała, że z powodu „braku możliwości osiągnięcia porozumienia oraz wobec działań zarządu województwa świętokrzyskiego zmierzających do obniżenia rangi teatru” proponuje, aby instytucja ta przeszła w wyłączne zarządzanie przez resort kultury.
Informacje potwierdza dziś rzecznik ministra Piotr Jędrzejowski.
„Propozycja nasza zakłada zachowanie obecnego poziomu finansowania tej instytucji, przy czym oczywiście całość tego finansowania byłaby po stronie nowego organizatora czyli ministerstwa. Nasza propozycja wynika z przekonania że utworzenie w Kielcach państwowej instytucji kultury, która byłaby trzecią narodową sceną dramatyczną pozwoli na zakończenie kryzysu wywołanego przez zarząd województwa świętokrzyskiego”.
Ministerstwo przesłało w tej sprawie pisma skierowane do marszałka województwa świętokrzyskiego w którym precyzuje, że chce prowadzić Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach „z zachowaniem obecnego poziomu finansowania”.

Pozytywnie propozycję ocenia radny Koalicji Obywatelskiej, Gerard Pedrycz. Wierzy, że szczegóły zostaną wkrótce opracowane przez resort i władze województwa.
– Te szczegóły są do dogadania na podstawie porozumienia na piśmie. Ta deklaracja, że przejmuje się w pełni prowadzenia teatru z zachowaniem finansowania, to jest jednak to, co było potrzebne. Jeżeli ministerstwo przejmuje prowadzenie jednostki, no to ono już jest odpowiedzialne za finansowanie. Ja to tak rozumiem, że budżet będzie niemniejszy, ale będzie już ciążył na ministerstwie, bo skoro ono prowadzi, to samorząd województwa nie ma już odpowiedzialności za finansowanie w tym momencie – uważa Gerard Pedrycz.
Inaczej sprawę postrzega Sławomir Gierada. Radny klubu Prawo i Sprawiedliwość uważa, że pismo minister Marty Cienkowskiej nic nie zmienia. W jego opinii nie może być traktowane jako odpowiedź na zapytanie samorządu województwa ws. warunków przejęcia teatru. Krytykuje też kwestię zachowania obecnego poziomu finansowania.
– Przez cały poprzedni tydzień żyliśmy, również i wśród radnych Prawa i Sprawiedliwości, nadzieją, że faktycznie teatr w Kielcach to będzie scena narodowa, a co za tym idzie przełoży się to na stabilne i dużo, dużo większe środki finansowe przeznaczone na to, żeby ta scena narodowa w Kielcach funkcjonowała. Oczywiście okazało się, że to była wyłącznie PR-owa zagrywka polityczna, żeby wzbudzić jeszcze większe kontrowersje i większą awanturę wokół teatru imienia Stefana Żeromskiego – twierdzi Sławomir Gierada.
Na obecny rok województwo świętokrzyskie przeznaczyło ok. 12 mln zł na teatr, a ministerstwo ok. 4,5 mln zł.














