Działa już 80 lat, wychowało się w nim wielu pilotów, którzy dziś z powodzeniem spełniają swoje marzenia o lataniu. Aeroklub Kielecki będzie nadal dzierżawił teren lotniska w Masłowie. Radni sejmiku województwa świętokrzyskiego zadecydowali o przedłużeniu dzierżawy hangarów, budynku administracyjnego, a także garażu na okres kolejnych 5 lat, czyli do końca 2029 roku.
Mariusz Bodo, sekretarz województwa mówi, że to znaczna zmiana, ponieważ dotychczas umowy ze stowarzyszeniem obowiązywały przez rok.
– To jest podmiot, który właściwie od początku lotniska w Masłowie z nami istniał. Był taki czas, że to Aeroklub był współwłaścicielem terenu. Teraz jest to wprawdzie mienie województwa, ale nieustannie ze sobą współpracujemy – zaznacza.
Aeroklub Kielecki w tym roku obchodzi 80-lecie istnienia. Szkolą się w nim nie tylko mieszkańcy regionu, lecz także osoby spoza województwa. Kursantów można liczyć w setkach. Tylko teraz szkoli się 40 osób. Piotr Ściwiarski, dyrektor stowarzyszenia podkreśla, że właśnie w Aeroklubie można zarazić się pasją i rozpocząć przygodę związaną z lotnictwem.
– Można zacząć od krótkiego lotu zapoznawczego z instruktorem, w którym wprowadzane są już pewne elementy szkolenia. Kończąc jednak na podstawowych szkoleniach na szybowcach, czy samolotach. To dobry start, by rozpocząć karierę w liniach lotniczych – ocenia.
Taką drogę – od pasji, do pracy przeszedł Maciej Kowalski, szybowcowy mistrz Polski. Jak mówi, w szybowcu pierwszy raz leciał jako dwulatek ze swoim tatą, a szkolenie rozpoczął, gdy miał 14 lat. Potem była szybowcowa kadra juniorów, w której jest do dziś, reprezentując kraj na zawodach międzynarodowych.
Pasja wyznaczyła Maciejowi także ścieżkę zawodową, bo od 2019 roku jest aktywnym pilotem samolotowym. – To praca marzeń. Mam biuro z widokiem na Alpy, albo Pireneje, w zależności od tego, gdzie lecimy. Właśnie wybieram się na Teneryfę – mówi.
Piotr Ściwiarski dodaje, że ludzie kochają latanie za poczucie wolności, którego w locie doświadczają. – Już od pierwszych minut w górze potrafią zauroczyć się tym sportem i zostają tu na długie lata lub wiążą przyszłość zawodową właśnie z lotnictwem – ocenia.
Aeroklub Kielecki za dzierżawę terenu płaci samorządowi województwa ok. 16 tys. zł miesięcznie. W planach jest przede wszystkim rozszerzanie oferty szkoleniowej, także pod kątem osób, które chciałyby lotnictwem zająć się zawodowo.





















