Przetargi na sprzedaż trzech nieruchomości po dawnym szpitaliku dziecięcym przy ulicy Langiewicza w Kielcach wciąż bez rozstrzygnięcia. Na razie nie wiadomo, jakie dalsze kroki podejmie zarząd województwa w tej sprawie.
Do sprzedaży działek podchodzono już po raz drugi. Jak informuje Przemysław Chruściel, rzecznik urzędu marszałkowskiego w Kielcach przetarg, który odbył się 9 grudnia, nie przyniósł rozstrzygnięcia.
– Nikt nie wpłacił wadium i nikt nie przystąpił do licytacji, dlatego komisja przetargowa stwierdziła wynik negatywny. Zgodnie z przepisami teraz przez siedem dni można zgłaszać ewentualne zastrzeżenia. Po upływie tego czasu opublikowana zostanie informacja z przebiegu postępowania – informuje rzecznik w mailu przesłanym do naszej redakcji.
Przemysław Chruściel informuje jednocześnie, że zarząd po zapoznaniu się z wynikami przetargów podejmie decyzję co do dalszych kroków.
To kolejne podejście do sprzedaży działek – również we wrześniu bieżącego roku nikt nie wpłacił wadium. Teren, który władze województwa chciały sprzedać, to trzy mniej więcej równe nieruchomości przy ulicy Langiewicza w Kielcach. Łączna ich powierzchnia to ok. 21 tys. metrów kwadratowych, a wartość ok. 57 mln zł.
Władze województwa do sprzedaży terenu podchodziły już kilkakrotnie, wcześniej nie udawało się to, ponieważ na działkach znajdowały się budynki po byłym szpitalu dziecięcym. Sam szpitalik dziecięcy w 2015 roku został włączony w struktury szpitala wojewódzkiego i przeniesiony na kielecki Czarnów. Dziś działa jako Świętokrzyskie Centrum Pediatrii.
















