Dżemy, ciasta, maskotki i stroiki świąteczne można kupić w IV Liceum Ogólnokształcącym w Kielcach. Smakołyki i ozdoby przygotowali uczniowie i rodzice, a dochód z kiermaszu wspomoże Kasię, absolwentkę szkoły, która zmaga się z chorobą nowotworową.
Edyta Lato, dyrektor szkoły mówi, że z inicjatywą wsparcia Kasi wyszła Rada Rodziców, a uczniowie chętnie się w włączyli w akcję.
Anastazja na kiermasz przygotowała słoiki z dżemem truskawkowym, Małgosia upiekła pierniki, a Natalia własnoręcznie zrobiła maskotki.
– Jest pingwinek, jest jeżyk, misiu i kapibara. Robię je z włóczki. Jedna maskotka zabiera od 2 do 3 godzin, ale to sama przyjemność, kiedy się wie, że robi się to dla kogoś, na szczytny cel – zapewnia Natalia.
Kiermasz to jedna z atrakcji, kolejną jest spotkanie ze świętym Mikołajem. W szkole powstała specjalna sceneria świąteczna, na tle której można sobie robić zdjęcia.
Świąteczny kiermasz dla uczniów trwał do godz. 13.00, natomiast od godz. 15,30 w liceum przy ulicy Radiowej kupować smakołyki i świąteczne ozdoby będą rodzice i przyjaciele szkoły.














