W piątek (19 grudnia) podpisano 3 umowy: na pozyskanie systemu rozpoznania elektronicznego ze Szwecji, na dostawę zautomatyzowanego systemu rozpoznawczo-zakłócającego z Turcji oraz na zakup 6 zestawów symulatorów czołgu Leopard 2 PLM1. To część budowy nowej architektury bezpieczeństwa – mówił szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
– De facto jeden z wektorów polskiego bezpieczeństwa jest skierowany w stronę Turcji, w stronę Rumunii, drugi jest skierowany w stronę basenu Morza Bałtyckiego. Budujemy w ten sposób naszą architekturę bezpieczeństwa, architekturę opartą o Sojusz Północnoatlantycki, o nasz żelazny sojusz ze Stanami Zjednoczonymi – powiedział Kosiniak-Kamysz.
Pierwsza podpisana w piątek umowa dotyczy systemów rozpoznania elektronicznego produkowanych przez firmę SAAB. Jej wartość to ok. 500 mln zł.
– Rozpoznanie elektroniczne jest niezbędne i w powietrzu, i na lądzie do tego, żebyśmy mogli w odpowiedni sposób reagować. SAAB jest naszym sprawdzonym partnerem, Szwecja jest naszym sprawdzonym partnerem, jest naszym sojusznikiem, więc ten wektor skierowany jest w stronę Morza Bałtyckiego i budowy tam nowej architektury – podkreślił szef MON.
Druga umowa związana jest z zakupem systemów do walki radioelektronicznej. To element programu San, który ma służyć zwalczaniu dronów. Przy podpisaniu umowy obecny był ambasador Turcji Rauf Alp Denktaş i wiceprezes tureckiej Agencji Przemysłu Obronnego Mustafa Murat. Sprzęt ma być dostarczony przez firmę ASELSAN do 2035 roku, wartość umowy to ok. 2 mld zł.
– Dwa miliardy złotych na walkę radioelektroniczną, na systemy antydronowe, na systemy zakłócające fale radiowe, umożliwiające strącanie dronów – podsumował Kosiniak-Kamysz.
Trzecia umowa podpisana została z polską firmą Autocomp. Za ok. 100 mln zł ma ona dostarczyć sześć symulatorów czołgów Leopard 2PLM1.
– Mamy ponad 250 leopardów w polskich siłach zbrojnych. Mamy naprawdę duże zdolności operowania na leopardach i w tej wersji, pierwsze, które były kupowane, a w tej wersji szczególnie spolonizowane. I tego dotyczy ta umowa, sześciu symulatorów dla czołgów leopard w spolonizowanej wersji – wyjaśnił wicepremier.
Pod koniec wystąpienia Władysław Kosiniak-Kamysz podsumował dwa lata swojego urzędowania na stanowisku ministra obrony narodowej. Podkreślił, że w tym czasie podpisano już 200 umów na kwotę 250 mld zł.













