Latem i jesienią do słoików wędrowały owoce i warzywa w postaci domowych przetworów na zimę. Teraz przyszedł czas, aby zajrzeć do spiżarni i wykorzystać zdrowe soki, kiszonki, przeciery i susze do przyrządzenia potraw na świąteczny stół.
Zaradne gospodynie do słoików wkładały przed kilkoma miesiącami pomidory, ogórki, paprykę, cukinię oraz śliwki, maliny, jabłka i gruszki, ponieważ sezonowe warzywa i owoce właśnie wtedy były najsmaczniejsze i zawierały najwięcej witamin i składników odżywczych. Warto docenić walory zdrowotne zachowane w postaci przetworów na zimę, tym bardziej, że można w ten sposób sporo zaoszczędzić.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez pracownię Kantar, zajmującą się badaniem rynku, domowe przetwory robi co roku ponad połowa, bo 51 procent Polaków. W co trzecim domu kisiliśmy warzywa, w co piątym robiliśmy dżemy i konfitury. W co ósmym gospodarstwie domowym mroziliśmy warzywa i owoce.
Polacy co roku najczęściej przygotowują kiszonki – 36 procent, dżemy oraz konfitury – 21 procent. Rzadziej robimy kompoty – 17 procent, suszymy warzywa i owocowe – 16 procent oraz robimy sałatki w słoikach – 15 procent.
Najwięcej przetworów robią ludzie, którzy chcą zaoszczędzić pieniądze, najmniej przedstawiciele młodego pokolenia – wynika z badań.














