Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej testuje elektryczne samochody. Wynika to z ustawy o elektromobilności, która nakazuje, aby do końca roku udział pojazdów elektrycznych we flotach organów administracji państwowej oraz jednostek samorządu terytorialnego wynosił co najmniej 10 proc.
Dotyczy to firm, które wykonują zadania na rzecz gminy, a taką jest kielecka ciepłownia. W pierwszej kolejności pracownicy spółki poddali testom najtańszy dostępny model, Dacia Spring.
– Rozmiar tego auta sprawdzi się w codziennej pracy naszych elektromonterów, hydraulików i elektryków. Ma wystarczające zasięgi do jazdy w cyklu miejskim. Największą jednak zaletą auta jest możliwość omijania korków przez korzystanie z buspasów – podkreśla Anna Niedzielska, rzecznik MPEC.
Obecnie przedsiębiorstwo posiada w swojej flocie 12 pojazdów spalinowych. Dwa lub trzy z nich zostaną zastąpione autami elektrycznymi.
MPEC posiada także trzy farmy fotowoltaiczne, przy których zainstalowane będą ładowarki do pojazdów. Pozwoli to na redukcję emisji dwutlenku węgla i kosztów utrzymania. Obecnie flota spółki zużywa tysiąc litrów paliwa miesięcznie.
W tym tygodniu MPEC planuje przetestować także droższe modele samochodów elektrycznych. Na razie nie wiadomo czy nowe pojazdy zostaną nabyte w drodze zakupu, najmu czy leasing.