W Sądzie Okręgowym w Kielcach zapadł prawomocny wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku, do którego doszło w styczniu 2017 roku na budowie bloku przy ulicy Jeleniowskiej. Ostatecznie utrzymano decyzje sądu I instancji, skazujące osoby związane z tym zdarzeniem na kary pozbawienia wolności od pięciu do 10 miesięcy w zawieszeniu.
Sędzia Jan Klocek, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach informuje, że sąd rozpoznał trzy apelacje i uznał, że żadna z nich nie zasługuje na uwzględnienie. – W związku z tym utrzymał zaskarżony wyrok w mocy – mówi.
Przypomnijmy, w trakcie wykonywania prac związanych z usunięciem zabezpieczenia stropu, przy użyciu dwóch specjalistycznych dźwigów doszło do kolizji. W wyniku zderzenia, na 25-letniego pracownika spadły betonowe płyty, a powstałe obrażenia doprowadziły do jego śmierci.
Zarzuty w tej sprawie usłyszało pięć osób. Marek Ł., kierownik budowy, odpowiadał m.in. za brak należytego nadzoru nad pracownikami oraz niezgłoszenie pracowników budowy do ubezpieczenia społecznego. Z kolei operatorom dźwigów: Januszowi Z. i Krzysztofowi W., a także dwóm innym pracownikom prokurator przedstawił zarzuty narażenia pokrzywdzonego na niebezpieczeństwo utraty życia w wyniku naruszenia zasad BHP i nieumyślnego spowodowania jego śmierci.