Starachowiccy policjanci uratowali czteroletniego chłopca, który się zachłysnął i przestał oddychać.
– Do zdarzenia doszło wczoraj rano – informuje Paweł Kusiak z miejscowej Komendy Powiatowej Policji.
– Policjanci z wydziału prewencji zaraz po wyjechaniu z bramy naszej jednostki, zostali zaczepieni przez mężczyznę, który powiedział, że w zaparkowanym pojeździe zakrztusił się chłopczyk i przestał oddychać – relacjonuje.
Funkcjonariusze podbiegli do samochodu i udrożnili drogi oddechowe u chłopca przywracając mu funkcje życiowe. Chwilę później dziecko trafiło pod opiekę lekarzy.