Dziś (poniedziałek, 28 lutego) z Opatowa wyruszy pierwszy transport z pomocą rzeczową dla ukraińskich uchodźców wojennych. Na terenie gminy zorganizowano miejsce zbiórki, gdzie można dowozić niezbędne produkty.
Jak informuje burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski, zebrane rzeczy dowożone będą na dworzec w Przemyślu. Tam po przyjeździe z Ukrainy trafiają kobiety i dzieci. Potrzebne są przede wszystkim produkty higieniczne, takie jak: pieluchy, mydła, szampony czy papier toaletowy.
Przywozić można także ubrania, zabawki dla dzieci, koce. Jak dodaje Grzegorz Gajewski, zbiórkę prowadzi sołtys Zochcinka Sylwester Czekaj w swoim prywatnym domu. Od dziś potrzebne rzeczy będzie można gromadzić także na terenie Szkoły Podstawowej nr 2 w Opatowie, po uprzednim kontakcie z dyrekcją placówki.
Jak mówi Sylwester Czekaj, bardzo brakuje produktów dla małych dzieci, m.in. kaszek, mleka modyfikowanego i produktów higienicznych dla niemowląt w postaci olejków czy maści na odparzenia.
Chęć niesienia pomocy jest tak duża, że zawiązał się w Opatowie Społeczny Komitet Pomocy Mieszkańcom Ukrainy. W środę, 2 marca, w sali konferencyjnej opatowskiego starostwa odbędzie się spotkanie dla wszystkich chętnych, którzy chcą aktywnie włączyć się w pomoc Ukrainie.