– Parking przy stadionie piłkarskim Suzuki Arena w Kielcach z całą pewnością będzie płatny – zapowiada Przemysław Chmiel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jak się jednak okazuje, kolejny ogłoszony w ostatnim czasie przetarg nie został rozstrzygnięty.
– Licytacja zakończyła się niepowodzeniem, ponieważ nie było żadnej oferty. Nadal pozostajemy jednak przy naszej decyzji, że parking musi być skomercjalizowany i będzie płatny w jakieś formie. Teraz musimy zastanowić się, jaką formę przyjmie zaangażowanie MOSiR-u. Najwygodniejsze jest wydzierżawienie tego terenu, co dałoby nam czysty zysk bez dodatkowych inwestycji – utrzymuje dyrektor.
Przemysław Chmiel zaznacza, że pod uwagę jest brane także podpisanie porozumienia z zewnętrzną firmą zajmującą obsługą płatnych parkingów.
– My udostępnimy teren, a nasz partner udostępni sprzęt i obsługę takiego obiektu. Wtedy wpływy z parkingu zostaną podzielone między MOSiR i tę firmę – twierdzi.
Dla przypomnienia, teren ma około 10 tys. metrów kw. W przypadku dzierżawy propozycja MOSiR-u to 1,60 zł za metr kw. co daje 16 tys. zł miesięcznie. W skali roku będzie to już około 200 tys. zł.
Obecnie nie ma informacji od kiedy dokładnie parking stałby się płatny. Pewne jest, że zmiany mają nastąpić jak najszybciej.