– Czarny scenariusz rzeczywiście się spełnił, to najgorsze co mogło się wydarzyć na Ukrainie – tak rosyjską inwazję komentuje poseł Krzysztof Lipiec, prezes świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.
W rozmowie z Radiem Kielce podkreśla, że dotychczasowe sankcje nie przyniosły rezultatu.
– W moim przekonaniu świat musi mocno zareagować na tę agresję. Żyjemy w cywilizowanym świecie, a tego typu działania związane z agresją na Ukrainę, powinny być nie tylko jednoznacznie potępione, Społeczność międzynarodowa musi stawić skuteczny opór tej agresji – ocenia.
– Putin jest nieprzewidywalny i trudno powiedzieć jak to może się skończyć – mówi parlamentarzysta.
Krzysztof Lipiec ocenia, że bezprawny i barbarzyński atak Rosji na Ukrainę jest zagrożeniem dla całego cywilizowanego świata, w tym dla Polski.
– Na naszych oczach spełnia się to, przed czym przestrzegał śp. prezydent Lech Kaczyński podczas wizyty w Gruzji w 2008 roku. Jego znamienne słowa, „dzisiaj Gruzja, jutro Ukraina, państwa bałtyckie, a później może i mój kraj – Polska”. To co obserwujemy, to rzecz straszna. Skończył się czas dyplomacji i rozmów, które jak widać nie przyniosły efektu, w postaci opanowania sytuacji na wschodzie – ocenia.
Zdaniem posła Krzysztofa Lipca, społeczność międzynarodowa musi podjąć zdecydowane kroki, aby stawić czoła agresorowi i zapewnić bezpieczeństwo. – Państwa NATO muszą podjąć wszelkie możliwe decyzje aby zagwarantować bezpieczeństwo całej cywilizacji zachodniej – dodał.