Wszędzie występują problemy z dodzwonieniem się pod numer alarmowy 112 i kontaktem ze służbami ratunkowymi.
Jak mówi Marzena Chodakowska, rzecznik wojewody świętokrzyskiego, linia jest przeciążona z powodu bardzo dużej liczby zgłoszeń związanych ze skutkami wichury.
– Rzeczywiście występują opóźnienia w odbiorze, natomiast mam zapewnienie dyrektora zarządzania kryzysowego, że mamy dziś pełną obsadę w Centrum Powiadamiania Ratunkowego, wszyscy operatorzy są w pogotowiu. Z najnowszych informacji wynika, że telefony spływają już na bieżąco i wszystkie powiadomienia są odbierane – zapewnia.
W przypadku, gdy nie możemy dodzwonić się na numer alarmowy 112, należy spróbować skontaktować się z najbliższą jednostką policji, pogotowia lub straży pożarnej i łączyć z tymi służbami bezpośrednio, czyli wykonać czynność, którą zazwyczaj wykonują pracownicy CPR, łącząc nas z najbliższą jednostką – radzi Marzena Chodakowska.
Powodem awarii jest najprawdopodobniej usterka systemu informatycznego.
W sobotę po godz. 21 Maciej Wąsik – wiceminister spraw wewnętrznych i administracji oznajmił na Twitterze: „dostałem meldunek, że system alarmowy 112 został przywrócony do normalnego funkcjonowania”.