Ryszard Biskup przygląda się twórczości ludowej. Stara się odkryć co też muza podpowiada ludowym twórcom. Tym razem pod lupą redaktora „Chodźta wszystkie ludzie” w wykonaniu Elżbiety Brożyny z Łomna, której na akordeonie akompaniuje Stanisław Ćwik.
Ludzie powinni być dla innych łagodni i życzliwi. Przyjaźni, a nawet dobrotliwi. Dobry humor za pazuchą sukmany zawsze przecie lepszy niż złość, zawiść albo powiedzmy wprost – niechęć. Lepsze zawsze deko radości niż kilogram żalu wymieszanego ze smutkiem! Taką filozofię wykłada z ambony wielebny do zgromadzonych przed ołtarzem wiernych. Mądre słowa padają zazwyczaj na podatny grunt. W tym przypadku między naród wsłuchanych w cotygodniową katechezę parafian z Łomna. Kiełkuje potem niedzielna nauka niczym ziarno rzucone przez siewcę w urodzajną glebę.
Nie mam najmniejszych wątpliwości, że nauki głoszone przez wikarego muzycy z kapeli wzięli sobie od razu do serca. Traktują nabytą w kościele wiedzę nie tylko jak najdroższy skarb, ale zaraz dzielą się tym, co usłyszeli ze swoimi sąsiadami. Nie może być inaczej, bo jak kto raz pouczony jak trzeba, jest mądry na zawsze. Solistka od razu to wszystko jednoznacznie wyraźnie słuchaczom akcentuje: chodźcie mi tu zaraz, do nas – zaprasza audytorium. Wszyscy razem. Jak jeden chłop i kobita, daligo, tutej do nas, pod estradę słuchać kapeli. Dobrze wiemy, że wam smutno i źle, to my was zaraz uradujemy. Bo przecież muzyka nie tylko łagodzi – co wie nie od wczoraj każdy – obyczaje, ale rozwesela. Jest niczym ibuprom i paracetamol w jednym. Jak zimny okład przyłożony na rozpalone gorączką czoło.
W duszy gra świętokrzyski oberek, poleczka. No, ostatecznie walczyk i gęba sama się śmieje. Od ucha do ucha. Wczorajszy smutek rozwiewa się na wietrze jak dym z ogniska. Pani Ela Brożyna wie o tym doskonale! Jakby kto takiej wiedzy jeszcze nie posiadał, solistka zaraz mu podsuwa do głowy jednoznacznie mądrą frazę – u nas w wiosce tańcuje każdy jeden. To i wy się zabawcie, a co wam szkodzi? Nic, wiadomo, dobrze, że nic. Przecież muzyka, zwłaszcza ta ludowa, z kieleckiego łagodzi obyczaje!
POSŁUCHAJ FELIETONU RYSZARDA BISKUPA:
„Chodźta wszystkie ludzie” – wyk. Elżbieta Brożyna z Łomna, na akordeonie Stanisław Ćwik
Chodźta wszystkie ludzie posłuchać kapeli!
O niechże się wasza dusza troche rozweseli,
O niechże się wasza dusza troche rozweseli.
Zrzućta wszystkie smutki, których mota wiele,
Posłuchajta świętokrzysko, tom naszo kapele,
Posłuchajta świętokrzysko, tom naszo kapele.
A jak wam tak zagra ta nasza kapela,
A same nogi tańczom, choć to nie niedziela,
A same nogi tańczom, choć to nie niedziela.
Grajta muzykanty, nie żałujta smycka,
Bo jo sobie nie żałuje na nodze trzewicka,
Bo jo sobie nie żałuje na nodze trzewicka.
U nos wszyscy tańczom i starzy i młodzi
I bawcie się razem z nami, nic wom nie zaszkodzi,
I bawcie się razem z nami, nic wom nie zaszkodzi.