Niedziela jeszcze bez opadów, a na południu kraju niebo będzie bezchmurne lub z niewielkim zachmurzeniem. Jednak, jak powiedziała PAP Lilianna Drożdżyńska, synoptyk IMGW-PIB, już we wtorek od zachodu do Polski wejdzie strefa opadów.
Według prognozy pogody Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego, w niedzielę pogodę nad Polską będzie kształtował rozległy wyż z centrum nad Karpatami. Do kraju napływa chłodne powietrze polarno-morskie.
„Niedziela w całym kraju bez opadów. Na południu będzie bezchmurnie lub z zachmurzeniem małym. Na pozostałym obszarze umiarkowane, tylko na Wybrzeżu miejscami duże. Temperatura maksymalna w ciągu dnia od 2 stopni Celsjusza na północnym wschodzie do 7 stopni na południowym zachodzie. W rejonach podgórskich Karpat około zera. Na przeważającym obszarze kraju wiatr będzie umiarkowany, miejscami porywisty. Nad morzem i w rejonach podgórskich do 55km/h, w górach do 75km/h” – powiedziała Lilianna Drożdżyńska z IMGW-PIB.
W nocy z niedzieli na poniedziałek zachmurzenie będzie małe, tylko na północnym zachodzie umiarkowane, a na krańcach południowo-wschodnich duże, bez opadów. Temperatura minimalna od minus 6 stopni na południowym wschodzie i minus 4 na wschodzie, minus 2 w centrum do 1 stopnia na północnym zachodzie. Nad morzem prognozowane jest około 2 stopni Celsjusza. W dolinach Karpat termometry wskażą od minus 14 do minus 11 stopni. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na Podkarpaciu porywisty, do 65 km/h. Nad samym morzem dość silny, w porywach do 60 km/h. Wysoko w Sudetach osiągnie do 65 km/h, w Karpatach do 95 km/h.
W poniedziałek zacznie się wzmagać siła wiatru wiejącego z kierunku zachodniego. Na krańcach południowo-wschodnich mogą pojawić się opady. Według synoptyków we wtorek do Polski od zachodu zacznie wchodzić strefa opadów, która będzie nam towarzyszyć przez kolejne kilka dni.