Modernizacje instalacji, wymiany podłóg, czy malowanie sal i korytarzy – to główne tegoroczne plany władz Kielc na bieżące i najpotrzebniejsze remonty placówek oświatowych.
Marcin Chłodnicki, zastępca prezydenta miasta mówi, że na te cele w budżecie zarezerwowano około 2 mln zł.
– Dużo pieniędzy pochłonie wyposażenie internatu przy zespole szkół sportowych w Kielcach, bo wydatki zaplanowaliśmy na 1,5 mln. Ale planujemy również inne remonty, na przykład wymianę instalacji elektrycznych w placówkach, które tego potrzebują. Wiąże się to ze zwiększeniem bezpieczeństwa – twierdzi Marcin Chłodnicki.
Zastępca prezydenta tłumaczy, że w niektórych placówkach ostatni większy remont instalacji był nawet kilkadziesiąt lat temu. Miasto chce sukcesywnie inwestować w wymianę elektryki. Ale potrzeb jest więcej.
– W Przedszkolu nr 23 za 70 tys. zł zostanie taka modernizacja wykonana. W Przedszkolu nr 24 będzie też – o co prosili rodzice i faktycznie jest taka potrzeba – modernizacja i remont ogrodzenia. Na ten cel przeznaczymy około 40 tys. zł – zapowiada Marcin Chłodnicki.
W planach jest malowanie sal i korytarzy w Przedszkolu nr 29, na to miasto wyda około 40 tys. zł. Powstanie również monitoring w Zespole Szkół Elektrycznych w Kielcach. Tu szacowany koszt sięga 30 tys. zł.
Marcin Chłodnicki zapowiada też, że gmina Kielce będzie starała się o unijne dofinansowanie na termomodernizację budynków oświatowych. W tym roku pieniądze na ten cel będzie dzielił Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego.