Świętokrzyska policja podjęła wczoraj 159 interwencji związanych z niestosowaniem się obostrzeń sanitarnych.
Zdecydowana większość dotyczyła lekceważenia obowiązku noszenia maseczek zakrywających usta i nos w przestrzeni publicznej.
W związku z tym policjanci nałożyli 145 mandatów. Skierowali też 20 wniosków o ukaranie do sądu. W sześciu przypadkach interwencja zakończyła się pouczeniem.
Mł. asp. Maciej Ślusarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach informuje, że najczęściej mieszkańcy regionu mówią, że zapomnieli założyć maseczki.
– Ludzie często zapominają o tym obowiązku, chociaż już tak naprawdę długo żyjemy w dobie epidemii. Był czas, żeby się do tego przyzwyczaić. Spotykamy się też z osobami, które twierdzą, że noszenie maseczek jest nieskuteczne – dodaje.
Policjanci współpracują w tym zakresie z innymi służbami, m.in. ze strażą miejską. Kontrole odbywają się galeriach handlowych, sklepach i autobusach MPK.
Mandat za nienoszenie maseczki może wynieść nawet tysiąc złotych. Jeżeli sprawa trafi do sądu, to kara wzrasta do 5 tys. zł.