Do 5 lat pozbawienia wolności grozi czterem mężczyznom, którzy pobili dwóch braci. Do zdarzenia doszło w piątek (28 stycznia) na terenie gminy Pierzchnica.
Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach informuje, że krótko przed północą do mieszkania dwóch braci w wieku 35 i 43 lat przyjechało czterech mężczyzn. Doszło między nimi do awantury, w trakcie której nieproszeni goście zaczęli bić gospodarzy. Po tym napastnicy wsiedli do srebrnego samochodu i odjechali. O sprawie zostali zawiadomieni funkcjonariusze, którzy ustalili markę pojazdu oraz kierunek, w którym odjechali.
– Po pewnym czasie śledczy odnaleźli auto na terenie Chmielnika. Za kierownicą siedział 34-letni mężczyzna, który miał w swoim organizmie 0,4 promila alkoholu. Pasażerowie w wieku 29, 34 i 35 lat także byli nietrzeźwi. Mieli po ponad promil alkoholu w swoich organizmach – relacjonuje.
Wszyscy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Z kolei starszy z poszkodowanych braci, z obrażeniami twarzy trafił do szpitala.
Śledczy ustalili, że jeden z napastników, w trakcie awantury chwycił także za nóż, jednak atak został powstrzymany przez jednego z braci. Decyzją prokuratora podejrzani zostali objęci dozorami i mają zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych. Wkrótce ich zachowanie rozliczy sąd.