Piłkarze Korony wraz ze sztabem szkoleniowym dotarli na zgrupowanie do Turcji. W miejscowości Belek przebywać będą dwa tygodnie, a do Kielc wrócą 11 lutego.
Trener Leszek Ojrzyński zabrał na obóz 29 zawodników. W piątkowy wieczór zdążyli już zaliczyć pierwszy trening.
– To właściwie nie był trening tylko zajęcia, których zadaniem było rozruszanie nas po podróży. Bardziej zabawowo i technicznie do tego podeszliśmy. Atmosfera jest świetna i najważniejsze, ze zdrowie dopisuje, bo przed nami dwa tygodnie ciężkiej pracy – podsumował pierwszy dzień pobytu w Belek doświadczony obrońca Korony Piotr Malarczyk.
W sobotę kielczanie już wchodzą w normalny reżim treningowy: dwie jednostki na boisku i siłownia.
„Żółto-czerwoni” rozegrają w Turcji cztery mecze kontrolne: 2 lutego z liderem rosyjskiej drugiej ligi FK Orenburg, 5 lutego z rumuńskim zespołem Universitatea Cluj, trzecią drużyną zaplecze rumuńskiej ekstraklasy, 8 kutego z FK Aktobe, a ostatni sparingpartner na 10 lutego nie został jeszcze ustalony.