Gala MMA-VIP-4 nie odbędzie się w Wieluniu. Umowa została rozwiązania za porozumieniem stron – poinformował w piątek wieczorem na profilu społecznościowym Wielunia burmistrz Paweł Okrasa. Wyjaśnił, że zrobił to w związku z „bezpardonowym atakiem” na jego najbliższych.
W Wieluniu nie będzie w marcu gali sztuk walki MMA – podał w piątek wieczorem burmistrz miasta Paweł Okrasa.
– W związku z bezpardonowym atakiem na moich najbliższych oraz po licznych rozmowach z moimi współpracownikami (…) oraz mieszkańcami gminy Wieluń, którzy wyrazili negatywną opinię co do organizacji gali MMA-VIP-4, po konsultacji z Panem Marcinem Najmanem, podjęliśmy decyzję o rozwiązaniu umowy na wynajęcie hali WOSiR na organizację gali za porozumieniem stron – napisał w oświadczeniu Paweł Okrasa na profilu społecznościowym miasta.
Samorządowiec zmienił zdanie w piątek po południu, półtorej godziny po pierwszych rozmowie z PAP, i poinformował, że jest bardzo prawdopodobne, że jeszcze w piątek nastąpi rozwiązanie umowy na organizację gali MMA w hali w Wieluniu. Widowisko z udziałem zawodników rozmaitych sztuk walki miało się odbyć w tym mieście na początku marca. Promował ją Andrzej Zieliński ps. Słowik – były szef tzw. mafii pruszkowskiej.
Gala miała się odbyć w Kielcach, ale miasto się wycofało z organizacji. Ostatecznie, pomimo sprzeciwu radnych z Wielunia, burmistrz miasta Paweł Okrasa do piątkowego popołudnia informował media, że umowa wynajmu hali na tę imprezę została zawarta i nie można się z niej wycofać.
Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński wydał w piątek oświadczenie w sprawie planowanej gali MMA w Wieluniu skierowane do burmistrza miasta.
– Niedopuszczalnym jest czynienie z przestępstwa cnoty, a z przestępcy fajnego bohatera, a z takim przypadkiem mamy do czynienia w ramach gali MMA w Wieluniu. Ta kwestia nie podlega dyskusji czy relatywizacji – napisał wojewoda.
– Decyzja o udostępnieniu hali sportowej należącej do Wielunia w celu organizacji wydarzenia promującego osoby z prawomocnymi wyrokami za kierowanie grupą przestępczą i aktualnie będącymi w zainteresowaniu prokuratury stanowi nie tylko ewenement w skali całego kraju, ale dodatkowo kompromituje zwolenników tej inicjatywy, miasto Wieluń oraz psuje renomę całego województwa łódzkiego – podkreślił Bocheński.
– Sprawa może być rozwiązana jeszcze w piątek wieczorem z korzyścią dla wszystkich stron – powiedział po południu PAP burmistrz. Nie ukrywał, że zmiana decyzji ma związek z bezpieczeństwem jego rodziny i dobrem miasta.
– Niestety w tej chwili fala agresji, która przetacza się przez media społecznościowe, jest tak duża, że zagraża bezpieczeństwu mojej rodziny – dodał Okrasa.