Policja przestrzega przed wchodzeniem w linki, wysyłane z nieznanych numerach w wiadomościach SMS, informujących np. o konieczności dopłaty za energię, albo przesyłkę kurierską. Ich otwarcie powoduje zainstalowanie w telefonie, lun na komputerze złośliwego oprogramowania, umożliwiającego przejęcie kontroli nad rachunkami bankowymi.
Jak tłumaczy Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, link który można znaleźć w wiadomościach od oszustów, kieruje nas do strony łudząco przypominającą bankową.
– Tam proszą nas, abyśmy podali hasło i login, jednak po wpisaniu danych, nic się nie dzieje. Po chwili, gdy chcemy zalogować się np. przez aplikację okazuje się, że z konta zniknęło kilka lub kilkanaście tysięcy złotych – mówi.
Dzieje się tak dlatego, że dane, które wprowadziliśmy zostały skradzione przez przestępców, którzy wykorzystali je do kradzieży naszych oszczędności.
Policjanci apelują, żeby dokładnie sprawdzić numer nadawcy wiadomości, nie otwierać wysłanych linków i zadzwonić do prawdziwej instytucji, aby zweryfikować, czy faktycznie trzeba dopłacić pieniądze.