Ponad 12 tys. osób przebywających na kwarantannie skontrolowali wczoraj świętokrzyscy policjanci. Funkcjonariusze nie zastali 30 z nich w wyznaczonych miejscach. Teraz ustalają, gdzie w tym czasie przebywały.
Maciej Ślusarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach informuje, że gdy mundurowi dojadą pod wskazany adres, dzwonią pod numer telefonu osoby objętej kwarantanną lub kontaktują się z nią za pomocą domofonu.
– Funkcjonariusze pytają także, czy osoby przebywające w odosobnieniu nie potrzebują jakieś pomocy – dodaje.
Nie ma określonej liczby kontroli, co oznacza, że mundurowi mogą skontaktować się z nami raz bądź kilka razy w ciągu dnia.
W realizowaniu tych działań, policjantom pomagają inne służby.
– Współpracujemy z żołnierzami i ze strażnikami miejskimi. Wspólnie działamy na rzecz bezpieczeństwa, tak aby skutecznie wypełniać powierzone nam zadania – dodaje.
Za nieprzestrzeganie zasad kwarantanny grozi mandat w wysokości 500 zł. Jeżeli sprawa trafi do sądu, kara może być zdecydowanie bardziej dotkliwa i wynieść 30 tys. zł.