Trzy nowe brygady oraz jednostka specjalna „Gryf”. To najważniejsze plany dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej na najbliższe miesiące.
Utworzenie brygad w Warszawie, Chełmie i Przemyślu zapowiadał minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wiosną ubiegłego roku.
Rzecznik WOT pułkownik Marek Pietrzak wyjaśnia, że obecnie tworzenie nowych brygad wchodzi w decydującą fazę. Są omawiane szczegóły działania poszczególnych struktur. Dowództwo WOT przewiduje, że dużym zainteresowaniem będzie cieszyć się stołeczna brygada. O jej sformowanie apelowali sami mieszkańcy Warszawy mówiąc, że chętnie wstąpiliby w szeregi WOT, gdyby jednostka była blisko ich miejsc zamieszkania, czyli w stolicy.
Do głównych zadań brygady, która powstanie w Warszawie, będzie należało przygotowanie żołnierzy do działań obronnych w mieście. Z kolei brygady nadbużańska i przemyska będą skupione na działaniach wspierających ochronę wschodniej granicy Polski.
W dowództwie WOT trwają również przygotowania do formowania jednostki „Gryf”. Na razie wojsko nie chce zdradzać szczegółów. Wiadomo tylko, że będzie to struktura blisko współpracująca z jednostkami specjalnymi z wojsk operacyjnych.
W tym roku mija pięć lat od samodzielnego funkcjonowania Wojsk Obrony Terytorialnej jako nowego rodzaju sił zbrojnych. W szeregach WOT służy obecnie około 30 tysięcy żołnierzy. Służba w formacji jest ochotnicza, dzięki czemu można łączyć pracę zawodową z byciem żołnierzem. Po pierwszym szkoleniu powystawowym służący w tej formacji są wzywani do wykonywania zadań głównie w weekendy. W trakcie pandemii służba ta wygląda często inaczej, bo żołnierze wykonują zadania wspierające służby cywilne każdego dnia. Obecnie do walki z koronawirusem jest kierowanych każdego dnia kilka tysięcy żołnierzy WOT.