Dwa pierwsze przypadki zakażenia mutacją koronawirusa omikronem potwierdzono w województwie świętokrzyskim, poinformował Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ministerstwa zdrowia. Ponieważ stan tych osób jest dobry, dlatego przebywają w domu na izolacji.
Jerzy Staszczyk, wojewódzki konsultant w dziedzinie epidemiologii przyznaje, że zachorowań na ten wariant wirusa w rzeczywistości może być już więcej.
– Tak jak ten wariant rozprzestrzenia się we wszystkich krajach, również rozprzestrzeniał się będzie w Polsce. Nie jesteśmy przecież odludną wyspą. Warto podkreślić i przypomnieć, że u osób zaszczepionych przeciw COVID-19 objawy choroby będą lekkie, łagodne. Pacjent może w ogóle nie wiedzieć, że się nim zakaził, mówi specjalista. U osób niezaszczepionych będą się rozwijały w pełnoobjawową chorobę. W związku z tym, przy dużej liczbie zakażeń, duża liczba niezaszczepionych może trafić do szpitala. Będziemy mieć więc ponownie bardzo duży wzrost hospitalizacji. Dlatego bezwzględnie trzeba się jak najszybciej zaszczepić przeciw COVID-19 – dodał Jerzy Staszczyk.
Dotychczas w Polsce odnotowano już około 200 osób zakażonych wariantem Omikron.