Jak zbudowane są rewolwery, jak je ładować, czyścić i jak z nich prawidłowo korzystać – na te i inne pytanie odpowiedź można znaleźć podczas warsztatów czarnoprochowych na strzelnicy GT6 w Kielcach. Jak informują organizatorzy, chętnych na zajęcia nie brakuje.
Grzegorz Śliwiński, instruktor strzelectwa, który prowadzi zajęcia informuje, że w Polsce można posiadać bez zezwolenia broń czarnoprochową rozdzielnego ładowania, wyprodukowaną przed 1885 rokiem lub jej repliki. Przed jej zakupem warto jednak przejść specjalne szkolenie.
– Wiem, że sporo osób czerpie wiedzę z filmików zamieszczonych w internecie lub z opowieści ludzi na różnych kontach w mediach społecznościowych. Nic jednak nie zastąpi spotkania z osobą, która zajmuje się z tym zawodowo – mówi.
Instruktor zaznacza, że chociaż w Polsce nie jest wymagane pozwolenie na broń czarnoprochową, to korzystać można z niej wyłącznie na strzelnicy. – Trzeba pamiętać, że gdy mamy przy sobie broń nie możemy być pod wpływem alkoholu ani środków odurzających – podkreśla.
Jedną z osób, która regularnie bierze udział w warsztatach jest Łukasz. – W październiku ubiegłego roku po raz pierwszy miałem styczność z zawodami czarnoprochowymi i szkoleniem z tego zakresu. Wcześniej przychodziłem na strzelnicę, aby postrzelać z broni nowoczesnej, ale postanowiłem spróbować czegoś nowego. Strzelanie z broni czarnoprochowej sprawia ogromną przyjemność w porównaniu do broni współczesnej – mówi.
Szkolenia odbywają się zazwyczaj raz w miesiącu.