Stadion lekkoatletyczny przy ul. Leszka Drogosza w Kielcach będący największym tego typu obiektem sportowym w mieście i regionie świętokrzyskim doczeka się pierwszej od kilkunastu lat kompleksowej modernizacji.
Pieniądze na ten celu w lipcu zeszłego roku trafiły do stolicy regionu świętokrzyskiego w ramach rządowego wsparcia przekazanego przez ministerstwo sportu i turystyki.
– Umowa na przekazanie pieniędzy jest przygotowana i oczekuje w ministerstwie na podpisanie – powiedziała wiceminister sportu i turystyki, Anna Krupka, wskazała, że stadion jest jednym z najważniejszych przedsięwzięć jakich podejmie się w tym roku inwestor, czyli kielecki ratusz.
– Modernizacja stadionu to z całą pewność ważna i potrzebna inwestycja. Kielce i województwo świętokrzyskie mają ogromny potencjał właśnie w lekkoatletyce. Ostatnie igrzyska olimpijskie pokazały że jesteśmy pod tym względem w światowej czołówce. Jednak by móc dalej kształtować kolejne sportowe talenty młodzi sportowcy muszą mieć do dyspozycji nowoczesną i bezpieczną infrastrukturę – zaznaczyła Anna Krupka.
– Z uwagi na pasywność władz miasta, wcześniej podjęłam kroki by w Kielcach funkcjonował nowoczesny obiekt sportowy tego typu. Mowa tu o stadionie Politechniki Świętokrzyskiej, na który w 2018 roku miasto otrzymało 7,5 mln zł. Obiekt został otwarty w czerwcu 2021 roku – dodała wiceminister.
Anna Krupka podkreśla jednak, że w jej ocenie władze miasta nie do końca umiejętnie wykorzystują przekazywane przez rząd fundusze. Przykładem jest przeciągająca się kwestia rozbudowy kieleckiej Hali Legionów.
W zeszłym roku Kielcom przyznano 30 mln złotych na rozbudowę Hali Legionów. Wszystko w ramach programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu. Władze miasta nie były jednak przygotowane na realizację tej inwestycji. Wystąpiono o środki, jednak po ich przyznaniu prezydent Kielc wystąpił o przeniesienie przedsięwzięcia z programu jednorocznego do programu wieloletniego.
Kielecki ratusz nadal nie ma gotowego projektu rozbudowy Hali Legionów. Nie ma także informacji by w budżecie miasta znalazły się zarezerwowane na ten cel pieniądze. A należy mieć na uwadze, że rozbudowa tego obiektu była jedną z obietnic wyborczych prezydenta Bogdana Wenty – przypominała.
Odpowiedzialny za infrastrukturę sportową Marcin Chłodnicki, wiceprezydent Kielc, wyjaśnia, że na ten rok jest zaplanowane w pierwszej kolejności rozstrzygnięcie przetargu na firmę, która zrealizuje modernizację stadionu lekkoatletycznego.
– Prace modernizacyjne będą przede wszystkim obejmowały wymianę starej, zniszczonej bieżni na nową . Ponadto w całości odnowiona zostanie również część, na której znajdują się siedziska dla kibiców. Zamontowane będzie także oświetlenie, które umożliwi rozgrywanie zawodów lub prowadzenie treningów wieczorami. Apelowali o to od dłuższego czasu przedstawicieli wielu kieleckich klubów i środowisk sportowych. Całość sprawi, że stadion po ukończeniu prac remontowych będzie wyglądał praktycznie jak nowo powstały obiekt – tłumaczy Marcin Chłodnicki.
Na prace budowlane trzeba będzie jednak jeszcze poczekać.
– Przetarg na wyłonienie wykonawcy dopiero przed nami. Postępowanie zostanie zakończone najprawdopodobniej w pierwszym kwartale tego roku. Jeżeli wszystko udałoby się załatwić od razu to możliwe, że w jeszcze w drugim kwartale podpiszemy umowę na realizację inwestycji. Wówczas prace budowlane na stadionie przy ul. Leszka Drogosza będzie można rozpocząć jeszcze w drugiej połowie tego roku – mówił wiceprezydent.
Całkowity koszt prac remontowych wyniesie ponad 5 mln zł. W ramach rządowego dofinansowania Kielce na to zadanie dostały 2,5 mln.
Według szacunków zastępcy prezydenta Kielc modernizacja stadionu lekkoatletycznego mogłaby zakończyć się najwcześniej w pierwszej połowie 2023 roku.