Pociąg Intercity relacji Szczecin – Olsztyn uderzył w samochód na przejeździe kolejowym w Rudzienicach pod Iławą. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Jak poinformowała iławska policja, wieczorem 61-letnia kobieta wjechała autem na tory i samochód na nich zawisł. Przez kilka minut próbowała zjechać, ale nie udało się. Kiedy zobaczyła, że zamykają się rogatki, wyszła z pojazdu, dzięki czemu przeżyła.
Zdaniem starszej aspirant Joanny Kwiatkowskiej z iławskiej komendy, kobieta prawdopodobnie pomyliła tory z drogą, bo z nagrania monitoringu wynika, że na przejeździe kolejowym włączyła kierunkowskaz, jakby chciała skręcić na pobliską drogę krajową nr 16.
61-latka podróżowała sama, nic jej się nie stało, ale po tym zdarzeniu była w szoku. Tył jej samochodu został kompletnie rozbity.
Sprawę wyjaśnia policja i prokuratora. Postępowanie ma być prowadzone w kierunku stworzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.