Działacz PSL Arkadiusz Bąk został powołany bez konkursu, na stanowisko prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Kielcach. Prezydent miasta Bogdan Wenta poinformował o tym podczas konferencji prasowej. Oznacza to, że dotychczasowy prezes spółki Jan Karwasiński został zdymisjonowany.
Arkadiusz Bąk nie widzi problemu w tym, że został mianowany na nowe stanowisko bez przeprowadzenia konkursu. – Pochodzę z sektora, w którym odpowiedzialność za decyzje zawsze ponoszą nominujący. W przeszłości już raz brałem udział w konkursie, w którym wygrałem, a potem spotkałem się z opiniami, że wygrałem go tylko dlatego, że byłem czyimś znajomym. Z czasem dostrzeżono, że moje kompetencje są niepodważalne. Teraz też chcę to pokazać poprzez swoją pracę – skomentował.
Prezydent Kielc Bogdan Wenta utrzymuje, że nominacja nowego prezesa nie ma tła politycznego. – Zmiany kadrowe zostały wprowadzone na podstawie mojej decyzji i rekomendacji. Rada nadzorcza spółki podjęła decyzję o zakończeniu współpracy z dotychczasowym prezesem Janem Karwasińskim – powiedział. Nie podał konkretnych powodów odwołania dotychczasowego szefa MPEC.
– Jako nadzór właścicielski, pozwoliłem sobie na spotkania z radami nadzorczymi wszystkich miejskich spółek. Te zmiany będą dalej wdrażane. To nie znaczy, że szukamy tego co jest złe. W życiu są takie chwile, kiedy następuje czas zmian, aby móc pozwolić sobie na podjęcie nowych wyzwań i wytyczenie nowych kierunków działania – wyjaśniał.
Jan Karwasiśnki w strukturach kieleckiego MPEC pracuje od 1988 roku. W zarządzie spółki zasiadał od 2004 roku.
Arkadiusz Bąk jest radnym sejmiku województwa z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ukończył Wojskową Akademię Techniczną. W latach 2014 – 2015 był wiceministrem gospodarki w rządzie PO – PSL. W latach 2014 – 2018 był przewodniczącym sejmiku województwa.