Dziś poznamy tajemnice kapsuły czasu znalezionej w opactwie ojców cystersów w Wąchocku. Na godz. 12.00 zaplanowano jej komisyjne otwarcie, w obecności wojewódzkiego i diecezjalnego konserwatora zabytków.
Pismo pochodzi prawdopodobnie z 1901 roku, kiedy prowadzony był poprzedni remont wieży. Wtedy w opactwie nie było mnichów, a opiekę duszpasterską nad kompleksem klasztornym sprawowali księżą diecezjalni.
Jak przypuszcza przeor wąchockiego klasztoru ojciec Fabian Skowron, odnaleziony list może zawierać informacje o tym, kto był wówczas proboszczem, jak doszło do remontu, czy ilu parafian liczył Wąchock.
Przy kończącym się właśnie remoncie ojcowie cystersi postanowili kontynuować tradycję i do kuli wieńczącej dach włożyli kolejną kapsułę czasu. Zawiera informacje o tym, kto jest obecnie opatem, proboszczem oraz dane dotyczące remontu, który powadzony jest w 70. rocznicę powrotu zakonników do Wąchocka.