Wójt Baćkowic będzie zarabiał niemal 7 tysięcy złotych brutto więcej, niż dotychczas. Wyższe diety dostaną też gminni radni. Rada gminy zdecydowała o podwyżkach, dostosowujących wysokość uposażeń do poziomu wskazanego ustawą. Przedstawiciele baćkowickiej rady tłumaczą, że musieli dodać sobie pieniędzy, bo tak nakazuje prawo.
Przewodniczący Krzysztof Grzyb twierdzi, że podwyżki w gminie są jednymi z najniższych w powiecie. Wynagrodzenie wójta wzrosło o 90 proc. możliwej kwoty.
Podczas sesji wszyscy radni głosowali za podwyżkami. Radny Krzysztof Socha mówi, że kwoty podwyżek nie są wysokie, jednak nie podoba mu się fakt, że radni nie mieli nic do powiedzenia, ponieważ ustawa narzuciła zwiększenie stawek. Uważa, że można było zagłosować przeciw lub wstrzymać się, ale to i tak nic by nie zmieniło.
Dotychczas wójt Baćkowic Marian Partyka zarabiał 10 tys. 180 zł brutto, po podwyżce będzie to ok. 17 tys. zł. brutto. Z kolei każdy radny, bez względu na pełnioną funkcję, otrzyma podwyżkę w wysokości 300 zł. Szeregowy radny będzie pobierał 800 zł, wiceprzewodniczący ok. 1 tys. zł, z kolei przewodniczący 1250 tys. zł.”