W Pińczowie powstała kolejna inwestycja w ramach budżetu obywatelskiego. W piątek (17 grudnia) o godzinie 10 uroczyście zostanie oddany do użytku pumptrack, czyli mini tor dla dzieci i młodzieży, do jazdy na rowerze, a także na rolkach i deskorolce.
Obiekt powstał na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pińczowie. To jeden z czterech projektów, które w ubiegłym roku zyskały największe poparcie wśród mieszkańców gminy.
Projekt zgłosiło Stowarzyszenie „Ziemia Pińczowska”. Jego członkini Urszula Sroka-Kurek podkreśla, że nowy obiekt powstał w miejscu dawnego toru crossowo-rowerowego do jazdy wyczynowej, który w ostatnich latach nie cieszył się zainteresowaniem.
– Tor składa się z 18 muld (delikatnych wgłębień) i 6 band. Ma 106 m długości i 1,8 m szerokości oraz kształt zamkniętej pętli z niewielkimi muldami, które powodują, że jazda na rowerze nie wymaga pedałowania. O taki projekt dedykowany dla dzieci upominali się mieszkańcy. Wsłuchaliśmy się w ich głosy i złożyliśmy odpowiedni wniosek – dodała.
Burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak ma nadzieję, że to projekt, który spodoba się najmłodszym i młodzieży.
– Cieszę się, że w tym roku z inicjatywy Stowarzyszenia Ziemia Pińczowska udało się zrealizować tak ważny projekt i przebudować tor crossowo-rowerowy na pumptrack. Myślę, że obiekt będzie się cieszył dużym zainteresowaniem nie tylko mieszkańców naszego miasta. Z pewnością dzięki inwestycji zwiększy się oferta Ośrodka Sportu i Rekreacji – dodaje.
Inwestycja kosztowała 200 tys. zł. Wykonawcą jest firma Radtracks z Iławy. To grupa ludzi, których połączyła wspólna pasja do sportów grawitacyjnych.
Podczas uroczystego otwarcia pojawią się instruktorzy grawitacyjnej jazdy na rowerach i deskorolkach, którzy chętnie podzielą się swoimi umiejętnościami.
Warto wspomnieć, że obok pumptracku powstaje niewielki skatepark. Ten z kolei obiekt ma zostać otwarty wiosną przyszłego roku.