W starachowickim MAN trwają rozmowy płacowe. Głównym oczekiwaniem pracodawcy jest zgoda na czas elastyczny w przyszłym roku, to oznacza, że w okresie bezprodukcyjnym pracownicy zostają w domu i mają za ten czas wypłacaną pensję.
Wolne dni jednak odrabiają w czasie, kiedy zamówień jest więcej. Przewodniczący zakładowej Solidarności Jan Seweryn zaznacza, że pracodawca oczekuje jak najszybszego podpisania porozumienia.
– My jednak oczekujemy na przedstawienie propozycji na piśmie. Skonsultujemy się z załogą i podejmiemy rozmowy. Spotkanie może się odbyć w czwartek lub w poniedziałek.
Dla dobra toczonych rozmów, Jan Seweryn nie chce ujawniać szczegółów propozycji pracodawcy.