Od 15 grudnia wprowadzone zostaną obowiązkowe testy dla współdomowników osób chorujących na COVID-19, bez względu na posiadany certyfikat covidowy.
Wojciech Przybylski, wojewódzki konsultant ds. zdrowia publicznego informuje, że rozwiązanie, które wejdzie w życie za tydzień ma zatrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa, a skierowanie na test dla współdomownika będzie mógł wystawić lekarz POZ.
– To skierowanie może wystawić lekarz rodzinny, który w trakcie rozmowie telefonicznej z osobą, która jest zakażona koronawirusem dowie się od niej, ile osób zamieszkuje dany lokal, i że im należy wystawić skierowanie na test. Lekarz rodzinny bez problemu powinien takie skierowanie wystawić i wówczas współdomownik powinien wybrać najbliższy z punktów wymazowych i tam się udać – mówi Wojciech Przybylski.
Do czasu wykonania testu, współdomownik osoby zakażonej będzie przebywać na kwarantannie. W momencie, gdy otrzyma wynik negatywny, jest z niej zwalniany. Natomiast, gdy wynik testu współdomownika będzie pozytywny, wówczas podobnie, jak osoba zakażona, będzie przebywał w izolacji domowej – wyjaśnia Wojciech Przybylski.
– O tym, że ktoś jest zakażony koronawirusem informowany jest także sanepid. Dlatego ta instytucja wie, że pod danym adresem jest osoba zarażona, i że jego współdomownicy również powinni wykonać testy – dodał Wojciech Przybylski.
W województwie świętokrzyskim test w kierunku obecności koronawirusa bezpłatnie można wykonać w prawie 40 punktach wymazowych. Znajdują się one we wszystkich większych miastach naszego regionu, jak: Kielce, Ostrowiec Świętokrzyski, Starachowice, Sandomierz, Busko-Zdrój, czy Opatów.