W najbliższą sobotę, 11 grudnia, odbędą się obrady Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej. Wybrani zostaną wiceprzewodniczący partii, których ma być 10. Wśród wymienianych w mediach nazwisk pojawia się m.in. świętokrzyska parlamentarzystka PO, Marzena Okła- Drewnowicz.
Zapytana jak odnosi się do ewentualnego wyboru na to stanowisko, poseł w rozmowie z Radiem Kielce podkreśliła, że na razie nie ma wiedzy dotyczącej kandydatur na wiceprzewodniczących i jest jej trudno komentować ten temat.
– Do tej pory nie rozmawialiśmy o żadnej funkcji w nowym zarządzie. Jeśli są jakieś zamiary, to rozmowy dopiero przed nami. Oczywiście, jest to ważne, natomiast pracy w parlamencie, czy w ogóle w partii jest i tak bardzo dużo. Myślę, że nie chodzi do końca o funkcję. Jestem wiceprzewodniczącą komisji polityki społecznej i rodziny. Naprawdę mam co robić. Przygotowuję teraz program polityki prorodzinnej dla mojej partii politycznej. Funkcja nie jest mi do tego potrzebna, choć oczywiście, jeśli ona będzie, to będzie mnie dodatkowo zobowiązywała. Jednak żadnych rozmów w tej kwestii nie było – zaznacza.
Zapytana o wprowadzane przez rząd nowe obostrzenia związane z pandemią, z których część będzie obowiązywać od 15 grudnia, Marzena Okła-Drewnowicz uznała, że zostały one wprowadzone za późno.
– Dziś dziennie umiera ponad 500 osób. Te wszystkie obostrzenia powinny być wprowadzone dużo wcześniej. Jako kraj powinniśmy być przygotowani na czwartą falę pandemii. Te obostrzenia, jak wejdą w życie, to może będą nas przygotowywać na kolejną falę pandemii – dodała.
W ocenie Marzeny Okły-Drewnowicz, najbardziej skuteczne byłoby zaszczepienie jak największej liczby osób oraz sprawdzanie paszportów covidowych.
– U nas do dziś te paszporty nie są wymagane i nie ma narzędzi do tego, by ich wymagać. Gdyby np. wchodząc do restauracji i sklepów trzeba było je pokazać, to byłaby to realna zachęta, by się szczepić. U nas nie ma tej zachęty, bo rządzący boją się antyszczepionkowców – stwierdziła.
Poseł Marzena Okła-Drewnowicz podkresliła jednocześnie, że Koalicja Obywatelska nie opowiada się za wprowadzeniem obowiązku szczepień dla wszystkich. – Trzeba wyjść od wykorzystywania narzędzi, które są realną zachętą do szczepień, jak paszporty covidowe. Na dziś, uważam, że wystarczą przywileje dla tych, którzy są zaszczepieni i ograniczenia dla tych, którzy nie są zaszczepieni – podsumowała.