Daniel Adamiec z KKB RUSHH Kielce zremisował z Michałem Łoniewskim z Kontry Elbląg w walce wieczoru na gali Suzuki Boxing Night X. Wydarzenie odbyło się w sobotę w Centrum Kongresowym Targów Kielce. Zawodowe starcie zostało zakontraktowane na sześć rund.
Popularny „Jonasz” docenił po zakończonym pojedynku klasę rywala.
– Michał to bardzo silny zawodnik, co było widać na początku, kiedy byłem liczony. Jednak podniosłem się, pokazałem charakter, z każdą następną rundą dochodziłem do głosu i myślę, że to ja kontrolowałem tę walkę. Widowisko mogło się kibicom podobać – podkreślił pięściarz.
– Dwie ostanie rundy należały do Daniela, kiedy to zasypywał mnie długimi ciosami – przyznał po starciu Michał Łoniewski. – Umiejętnie unikał mojego prawego, nie moglem go trafić. Nigdy wcześniej nie walczyłem w tak twardych rękawicach, lepiej już przyjąć cios z gołej pięści, niż tą rękawicą – podkreślił.
W sobotni wieczór kibice obejrzeli dziewięć pojedynków: walkę wieczoru oraz osiem starć boksu olimpijskiego. W trzech, polskie zawodniczki zmierzyły się z Kanadyjkami, a w pięciu reprezentanci Polski z Norwegami.
W ringu zaprezentował się również inny bokser KKB RUSHH Kielce Bartosz Gołębiewski, który stosunkiem głosów 2:1 pokonał Gedminasa Mindaugasa.
– To dobry przeciwnik, wiedziałem z kim się mierzę, tym bardziej, że już raz z nim przegrałem – ocenił rywala Bartosz Gołębiewski. – Przegrałem pierwszą rundę, ale powoli się rozkręcałem i zaznaczyłem swoją przewagę w kolejnych starciach. Teraz chciałbym wyleczyć niezaleczoną kontuzję kciuka i przygotować się do mistrzostw Europy – dodał.
Grzegorz Nowaczek, prezes Polskiego Związku Bokserskiego ocenił galę jako perfekcyjną.
– Uważam, że wszystkie pary były bardzo dobrze dobrane, zarówno jeśli chodzi o kobiety, jak i wśród mężczyzn. Nasi kadrowicze potwierdzili klasę wygrywając wszystkie pojedynki. Jeśli chodzi o walkę finałową, to Daniel musiał przyzwyczaić się do twardych rękawic, w których nigdy nie walczył, stąd liczenie już na początku starcia. Z rundy na rundę „Jonasz” się rozkręcał i myślę, że remis jest sprawiedliwym werdyktem – powiedział.
Suzuki Boxing Night X:
75 kg Agata Kaczmarska – Kaitlyn Clark
54 kg Wiktoria Rogalińska – Scarlett Delgado
57 kg Sandra Kruk – Jordyn Konrad
80 kg Patryk Borucki – Adam Arsaev
86 kg Dawid Tkacz – Aleksander Arskhanov
75 kg Bartosz Gołębiewski – Gedminas Mindaugas
75 kg Mateusz Goiński – Jonas Hamer Bergsgierdet
80 kg Sebastian Wiktorzak – Adrian Hagen
86 kg Mateusz Bereźnicki – Islam Ismailov
Walka wieczoru na zasadach zawodowych: Daniel Adamiec – Michał Łoniewski remis (58:55 Adamiec, 57:56 Łoniewski i 57:57).